Krzysztof Jackowski: „Pomogłem w rozwiązaniu kilkuset spraw. Nie przewidziałem, że się zakocham"
Słynnego jasnowidza i jego ukochaną dzieli 19 lat różnicy! Ich historia jest niezwykła!
Jest najsławniejszym polskim jasnowidzem. Od lat współpracuje z policją, pomaga w poszukiwaniach zaginionych osób. Krzysztof Jackowski na swoim koncie ma kilkaset rozwiązanych spraw. Prowadzi także kanał na YouTube, gdzie gromadzi rzeszę swoich fanów i dzieli się z nimi wizjami dotyczącymi spraw społeczno-politycznych. Jaki prywatnie jest Krzysztof Jackowski?
Krzysztof Jackowski prywatnie. Kim jest jego żona?
Krzysztof Jackowski całe życie jest związany z Człuchowem. Ukończył szkołę zawodową. I niewiele osób wie, że z zawodu jest tokarzem. W wieku 21 lat założył rodzinę. Z żoną, Elżbietą wspólnie doczekali się dwójki pociech. Ich małżeństwo nie przetrwało. Jasnowidz samotnie wychowywał syna i córkę.
„Jak mnie żona zostawiła, to zostałem sam z dnia na dzień. Całkiem mi się wtedy życie przewróciło. (…) Nauczyliśmy się z dziećmi od nowa żyć. Lepiej jest mieć pełną rodzinę, ale jak się nie da - to trudno. Trzeba żyć dalej. Jedno jest pewne. Jak się ma dzieci, nie należy ulegać sytuacji i chwili. Szybko można popełnić błąd i rozwalić sobie życie, a posklejać już trudno”, mówił w rozmowie z Barbarą Zybajło dla Gazety Pomorskiej.
„Byłem zajęty pracą, nie potrafiłem prać, gotować, sprzątać. Pierwsze dni były niezwykłe. Adrian jeszcze nie chodził do szkoły, Monika już tak. Pamiętam, jak bałem się spać, żeby mi Monika na lekcje nie zaspała”, wspominał w tym samym wywiadzie.
Po latach Krzysztof Jackowski znalazł szczęście! I chociaż sam na co dzień pomaga wielu osobom, nie przewidział, że kobieta, która właśnie przyszła do niego po poradę… zostanie jego żoną.
„Pomogłem w rozwiązaniu co najmniej kilkuset spraw, zaginięć, morderstw. Szukałem osób z całego świata, a dla siebie nie potrafiłem znaleźć tej jedynej ukochanej osoby. Absolutnie nie przewidziałem, że się zakocham”, wspominał w rozmowie z Super Expressem.
Katarzyna była po rozwodzie. Chciała dowiedzieć się czy kiedyś jeszcze uda jej się znaleźć miłość.
„Usiadła więc naprzeciwko mnie młoda, piękna, długonoga blondynka. Miło się uśmiechnęła. Dała mi coś osobistego, bo potrzebuję takich drobiazgów, by móc przeżyć wizję. I zobaczyłem ją u boku mężczyzny. Powiedziałem więc jej, że będzie jeszcze szczęśliwa i niedługo pozna odpowiedniego mężczyznę ”, mówił Krzysztof Jackowski w jednym z wywiadów dla Super Expressu.
Nie wiedział, że chodzi o niego! „Pochodzi z Debrzna. Dała mi wiarę w życie i poczucie stabilności. Facet sam dziczeje. Tak, tak - samotność robi z człowieka dzikiego. Mądra kobieta może pomóc”, mówił o ukochanej w 2010 roku w rozmowie z Gazetą Pomorską.
Zakochanym dzieli 19 lat różnicy. Ale połączyło ich piękne uczucie. Są da siebie wsparciem i doskonale się rozumieją. W wywiadach Krzysztof Jackowski podkreśla, że ukochana jest dla niego wielką inspiracją.
W rozmowie z 2010 roku jasnowidz zdradził, że na początku bał się, że inni będą nieprzychylnie patrzeć na ich relacje.
„Na początku się bałem. Jakby mi kiedyś ktoś powiedział, że będę miał dziewczynę młodszą o 19 lat, nie uwierzyłbym. Długo nie mogłem się z tym pogodzić. Bałem się, że ludzie będą na to źle patrzeć. Kasia jest we wnętrzu bardzo dojrzała, a ja po roku nie widzę już między nami żadnej różnicy. Tak naprawdę lata nie mają znaczenia”, mówił Gazecie Pomorskiej.
Pobrali się październiku 2014 roku w Człuchowie. Życzymy dużo szczęścia!