„Przezywali mnie sadełko, bo chciałam zostać aktorką”. Kate Winslet w poruszającej przemowie do młodzieży
Kate Winslet w poruszającej przemowie przyznała, że była wyśmiewana w szkole przez rówieśników. Aktorka wygłosiła płomienne przemówienie w ramach „We Day UK”, akcji skierowanej do młodych Brytyjczyków, która ma sprawić, by uwierzyli w siebie.
Kate Winslet: „Byłam prześladowana w szkole”
Kate Winslet jest jedną z najciekawszych aktorek w Hollywood. Znana jest z filmów takich jak „Titanic”, „Rozważna i romantyczna”, „Lektor” i „Holiday”. Na koncie ma Oscara i cztery Złote Globy, jednak jej droga na szczyt nie była łatwa. Aktorka wyznała, że jako nastolatka była wyśmiewana przez innych.
„W szkole byłam prześladowana przez rówieśników. Przezywali mnie „sadełko" i wyśmiewali, bo chciałam zostać aktorką. Zamykano mnie w szafce i śmiano się ze mnie. Nie byłam najładniejsza. Miałam wielkie stopy. Słyszałam, że powinnam się cieszyć, jeśli w ogóle dostanę rolę dla grubej dziewczyny. Rzadko kiedy słyszałam coś pozytywnego. Agenci powtarzali: po prostu nie jesteś tą, której szukamy”.
Kate Winslet do młodych: „Wierzcie w siebie”
Mimo krytyki, Kate Winslet się nie poddała. Zaczęła pracę w sklepie z kanapkami mamy, by zarobić na kursy aktorskie. Opłaciło się, bo jej los się odmienił.
„Nie poddałam się. Walczyłam o swoje marzenia. Ignorowałam negatywne komentarze. Wierzyłam w siebie. Byłam ponad to i po prostu ciężko pracowałam. Musisz być niezniszczalny, aby robić to, co kochasz. Ja wierzę, że warto, choć czasem jest to ta najtrudniejsza część. I nagle, pewnego dnia, dostałam rolę Rose w "Titanicu", jednym z największych filmów wszech czasów. Ja, Kate ze sklepu z kanapkami w Reading. Nauczyłam się doceniać siebie i nie przepraszać za to, kim jestem. Możesz pochodzić skądkolwiek, by móc robić to co kochasz. Ja w to wierzę! Da się przezwyciężyć swoje lęki”, mówiła do młodzieży zebranej na stadionie Wembley.
Aktorka apelowała do nastolatków, by wierzyli w siebie. Na scenie nie wyglądała jak wielka gwiazda, tylko jak przeciętna kobieta: była ubrana w zwykły t-shirt i czarne legginsy.
„Nauczyłam się akceptować swoje wady i przestałam przepraszać, jaka jestem. Głęboko się zastanowiłam i zdecydowałam, że będę słuchać siebie, a nie tych, którzy mówią, że "moje ciało nie pasuje". Taka jestem. Ja - prawdziwa Kate z Reading”.
Kate Winslet starała się też przekonać młodych Brytyjczyków, by docenili siłę bezpośredniej komunikacji, z której coraz rzadziej korzystamy.
„Odłóżcie telefony. Dzisiaj social media okradają nas z prostej rozmowy. Stale jesteśmy rozpraszani przez Facebooka, Twittera czy Instagram. Czy wasze telefony czynią was szczęśliwymi? Czy ludzie, których obserwujecie i podziwiacie sprawiają, że jesteście niezadowoleni z własnego życia? Czy brak lajków obniży waszą samoocenę? Czy to w ogóle jeszcze jesteście wy?”, pytała.
Tak wyglądała przemowa aktorki: