Kasia Warnke i Piotr Stramowski pokazali intymne zdjęcie. Część internautów jest oburzona!
Para chciała zachęcić do większej otwartości...
Katarzyna Warnke i jej mąż Piotr Stramowski nigdy nie bali się mówić w mediach na tematy odważne czy kontrowersyjne. Aktorka bez ogródek opowiadała o cieniach późnego macierzyństwa, poznawaniu swojego ciała czy nagości. Teraz gwiazda i jej partner wzięli udział w najnowszej kampanii znanych prezerwatyw. Niestety zamiast skupić się na ważnym przesłaniu, część fanów pary odebrała akcję jako niesmaczną…
Zdjęcie Kasi Warnke i Piotra Stramowskiego z prezerwatywami – skrajne opinie
Głośni w łóżku to kampania jednej z marek produkujących prezerwatywy, która ma zachęcić Polaków do rozmawiania w związkach o swoich potrzebach seksualnych. Dla wielu par to wciąż bariera nie do przejścia, a przecież dobra komunikacja może przekładać się na większe zadowolenie ze wspólnie spędzanych intymnie chwil.
Do tego samego namówić chcieli Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski, którzy na swoich Instagramach zamieścili zdjęcia wykonane na łóżku pośród miękkich kocy… „Bez owijania w bawełnę? A może trochę jedwabiu? Kocham ten temat, szczególnie z moim mężem, kiedy mamy w końcu chwilę dla siebie... A więc: Let’s talk about sex. W Dzień Seksu zróbmy sobie coś miłego - poczujmy się przy sobie bezpieczni, pogadajmy o tym, co dla nas jest ważne, co lubimy, o czym marzymy... Taka moja propozycja. Co Wy na to?”, zapytała 7 czerwca fanów Kasia Warnke. Piotr Stramowski opatrzył fotografię innym podpisem. „Trzeba odwagi i atmosfery prawdziwej intymności, żeby móc rozmawiać o swoich potrzebach i marzeniach. Jednak moim zdaniem warto. I namawiam Was do tego. To może być naprawdę piękny wstęp...”, obiecał aktor.
I choć wiele osób zgodziło się w komentarzach z gwiazdami, to znaleźli się i tacy, dla których promocja prezerwatyw i kampanii dotyczącej mówienia partnerowi o swoich potrzebach to coś niesmacznego. „Ideologie do wszystkiego można sobie domówić, nawet można próbować wmówić ludziom, że to nie dla kasy”, „Sex uprawia się, a nie pisze o nim” czy „Za kasę wszystko da się tu pokazać”, to tylko niektóre komentarze, które pojawiły się pod zdjęciami Kasi Warnke i Piotra Stramowskiego.
A Wy jak oceniacie intencje gwiazd? Czy krytyka kampanii nie pokazuje jeszcze dobitniej, że akcja tego typu jest nam potrzebna?