Ilona Łepkowska o pracy z Katarzyną Łaniewską. Ujawnia nieznane szczegóły

W poniedziałek, 7 grudnia odeszła Katarzyna Łaniewska. Miała 87 lat. Aktorka znana m.in. z roli Solskiej w Koglu-moglu, zmarła w swoim rodzinnym domu w Łodzi. Wcześniej miała przebywać w szpitalu, w którym spędziła kilka trudnych dni. Teraz Ilona Łepkowska ujawniła nieznane wcześniej kulisy planu filmu Kogel-Mogiel 4, ostatniego, na jakim pracowała Katarzyna Łaniewska.

Ilona Łepkowska o pracy z Katarzyną Łaniewską. Ujawnia nieznane szczegóły

Widzowie pokochali Katarzynę Łaniewską zarówno za role filmowe, jak i serialowe. Znana była jako Solska we wszystkich częściach Kogla-Mogla, Józefina Lasek, gospodynię księdza w Plebanii czy też Helena Małek, matka Grażynki Lubicz w Klanie. Niestety, aktorka ostatnie lata miała poważne problemy ze zdrowiem. Zmagała się ze zwyrodnieniem plamki żółtej w oku. „Niestety, taki mój los. Widzę już tylko światło, zarysy postaci i przedmiotów. W domu poruszam się stałą trasą, którą znam doskonale, a roli uczę się ze słuchu”, mówiła w rozmowie z Super Expressem.

Katarzyna Łaniewska nie zamierzała jednak się poddawać. Pracowała tak długo, jak tylko mogła. „Trzymam się, bo ma być kręcona trzecia część Kogla-Mogla, a obiecałam producentowi, że zagram i będę żyła”, powiedziała w rozmowie z Na Żywo. Aktorka słowa dotrzymała. Zagrała nie tylko w trzeciej odsłonie kultowej produkcji, ale i w czwartej, której premiera zaplanowana jest na początek przyszłego roku.

Katarzyna Łaniewska:

Śmierć słynnej aktorki dotknęła nie tylko rzeszę jej fanów, ale i wielu filmowców, którzy mieli przyjemność z nią pracować. Do grona tego należy Ilona Łepkowska. „Katarzyna Łaniewska nie żyje… A jeszcze latem kręciliśmy film Koniec świata, czyli Kogel Mogel 4… Babcia Solska… Ostatnia rola Pani Katarzyny… Bardzo, bardzo smutno…”, napisała w mediach społecznościowych na smutną wieść o odejściu Katarzyny Łaniewskiej.

Teraz scenarzystka postanowiła opowiedzieć o współpracy z aktorką. W rozmowie z Super Expressem wyznała, że nie wyobraża sobie Kogla-Mogla bez słynnej babci Solskiej, w którą Katarzyna Łaniewska wcielała się od pierwszej odsłony produkcji. Aby zapewnić aktorce możliwość zagrania w Koglu-Moglu 4, producenci robili wszystko, żeby czuła się na planie jak najlepiej. „Cieszę się, że taką szansę od nas dostała, a my mogliśmy z nią pracować, bo bez niej tego filmu by nie było”, powiedziała Ilona Łepkowska.

Scenarzystka osobiście dbała o dobre samopoczucie Katarzyny Łaniewskiej. „Miała problemy z chodzeniem, więc scenariusz był tak napisany, że jak szła, to szła z wnuczkiem, który ją prowadził. Planowaliśmy wszystko tak, żeby było jak najbardziej komfortowe dla niej i jak najmniej męczące”, wyznała w rozmowie z Super Expressem.

Ilona Łepkowska w sesji zdjęciowej VIVY!: