Katarzyna Łaniewska nie żyje. Aktorka „Kogla mogla” miała 87 lat
To wielki cios dla jej fanów...
Nie żyje Katarzyna Łaniewska. Miała 87 lat. Uwielbiana aktorka, znana m.in. z roli Solskiej w „Koglu moglu”, odeszła w swoim rodzinnym domu w Łodzi w poniedziałek 7 grudnia. Wcześniej miała przebywać w szpitalu, w którym spędziła kilka trudnych dni. O jej śmierci poinformowała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska.
Nie żyje Katarzyna Łaniewska
Informację jako pierwsza podała rzecznika PiS za pośrednictwem Twittera.
„Z wielkim żalem i smutkiem żegnamy Katarzynę Łaniewską. Droga Pani Kasiu, dziękujemy za wszystko. Pozostanie Pani w naszych sercach na zawsze. R.I.P”, napisała Anita Czerwińska.
Chwilę potem potwierdził ją również szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
„Do domu Ojca odeszła wspaniała aktorka, mistrzyni polskiej mowy Katarzyna Łaniewska. W stanie wojennym krzepiła ducha i dawała nadzieję przypominając strofy wielkich poetów podczas Mszy św. za Ojczyznę odprawianych w kościele św. Stanisława Kostki... Wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie!”, napisał na Twitterze.
Katarzyna Łaniewska - kariera, najważniejsze role
Katarzyna Łaniewska przyszła na świat w Łodzi 20 czerwca 1933 roku. Ukończyła wydział aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Występowała w największych i najważniejszych stołecznych teatrach, m.in. w Teatrze Polskim, Dramatycznym, Narodowym, Ateneum. Była również działaczką Związku Artystów Scen Polskich.
Widzowie pokochali ją za role filmowe i serialowe. I tak poznać ją mogliśmy jako Solską we wszystkich częściach „Kogla Mogla” Romana Załuskiego, Jóżefinę Lasek, gospodynię księdza w „Plebanii” czy Helenę Małek, matkę Grażynki Lubicz w „Klanie”. W kinie zaś mogliśmy oglądać ją m.in. w „Przedwiośniu” Filipa Bajona oraz „Przesłuchaniu” Ryszarda Bugajskiego.
Za najbardziej znaczącą rolę w swoim dorobku uważała tę w filmie Antoniego Krauzego „Smoleńsk”. Zagrała w nim Annę Walentynowicz, legendę „Solidarności”. Podkreślała również w wywiadach, że w pełni zgadza się z raportem komisji Antoniego Macierewicza, w którym m.in. jako przyczynę katastrofy wskazano zamach.
Katarzyna Łaniewska: życie osobiste. Mąż, dzieci
Po trzecim roku studiów poślubiła Ignacego Gogolewskiego. Para doczekała się córki Agnieszki. Niestety, małżeństwo nie przetrwało próby czasu i rozpadło się po 10 latach. Katarzyna Łaniewska wyszła za mąż po raz drugi. Jej mężem został Andrzej Błaszczak, z którym wzięła ślub kościelny. Zmarł na początku kwietnia 2018...
Katarzyna Łaniewska: liczne odznaczenia i nagrody
Na koniec miała ich imponującą liczbę. I tak w 2006 roku uhonorowano ją Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” za dorobek zawodowy, zaś rok później wręczono Katarzynie Łaniewskiej Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski za „wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za zaangażowanie w walkę o wolność słowa i wolne media, za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i społecznej”. Z kolei tuż przed śmiercią, zaledwie dwa tygodnie temu, uhonorowano ją Nagrodą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za całokształt twórczości.
Katarzyna Łaniewska: członkini opozycji komunistycznej. Działalność polityczna
Gdy studiowała w warszawskiej PWST, była członkinią socjalistycznej organizacji młodzieżowej ZMP, jednak stanowczo podkreślała później, że „nie jest prawdą, co niektórzy próbują insynuować, że kierowała ZMP. Tak nie było". W kolejnych latach należała również do PZPR.
Pod koniec lat siedemdziesiątych zaczęła natomiast aktywnie działać w opozycji antykomunistycznej. W 1980 roku współtworzyła struktury NSZZ „Solidarność” w Teatrze Ateneum. Czynnie przyczyniała się do organizacji koncertów patriotycznych i kolportażu podziemnych wydawnictw. W okresie tym podjęła również współpracę z ks. Jerzym Popiełuszką.
„W wyborach parlamentarnych w 2011 roku została bezpartyjną kandydatką do Senatu z ramienia Prawa i Sprawiedliwości w okręgu śródmiejsko-warszawskim; uzyskała blisko 100 tys. głosów (niespełna 31 proc.) i przegrała z kandydującą z ramienia Platformy Obywatelskiej w tym samym okręgu Barbarą Borys-Damięcką (prawie 197 tys.)”, przypomina Polsat News.
Regularnie angażowała się w popieranie działań Prawa i Sprawiedliwości i była gorącą zwolenniczką tej partii.