Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ujawnili sekrety związku. Już tego nie ukrywają
Para nie posiada się ze szczęścia
Oni udowadniają, że miłość w błysku fleszy jest możliwa. Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski już niebawem pojawią się na antenie Polsatu w nowym programie. Z tej okazji udzielili wspólnego wywiadu, w którym opowiedzieli, jak wygląda ich związek od kulis. Kto lepiej gotuje, a kto opowiada lepsze dowcipy? To już dłużej nie jest tajemnicą!
Zostali zmuszeni do ujawnienia związku, mierzyli się z hejtem
O tym, że są parą, spekulowano długo, jednak potwierdziła to dopiero Paulina Smaszcz, była żona dziennikarza, komentując jeden z wpisów Katarzyny Cichopek na Instagramie. W ten sposób wyszło na jaw, że faktycznie tworzą związek. Od razu musieli również zmierzyć się z dużą niechęcią: zaczęto im zarzucać, że dla tej relacji zakończyli swoje małżeństwa. Oni starali się zabierać głos tylko wtedy, gdy było to konieczne, mimo ataków ze strony byłej żony Macieja Kurzajewskiego.
W ostatnim wywiadzie dla „VIVY!” aktorka przyznała, że udało jej się przetrwać dzięki wsparciu rodziny. „Rodzice, brat, jego rodzina zawsze są przy mnie. Na każdym kroku czułam i czuję miłość moich dzieci. Maciek idzie ze mną ramię w ramię, trzyma mnie za rękę i pomaga w każdej sytuacji. I wiesz, okazało się, że publiczność też stoi za mną murem”, zwierzała się w rozmowie z Katarzyną Piątkowską.
Za spokój zapłaciła jednak ogromną cenę: paparazzi śledzili ją oraz jej dzieci na każdym kroku. W końcu zdecydowała się podjąć kroki prawne, by ograniczyć medialną gorączkę. Udało się... Dziś nie ukrywa, że jest szczęśliwa i spełniona. A już niebawem widzowie będą mogli oglądać ją wraz z ukochanym w nowym formacie „halo, tu Polsat”. Z tej okazji para udzieliła szczerego wywiadu.
Czytaj także: Ich związek wywołał sensację. Katarzyna Cichopek o trudnych początkach miłości
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski już nie kryją swego szczęścia. Tacy są prywatnie
Premierowy odcinek zostanie wyemitowany już za tydzień, w ostatni weekend wakacji. Stacja podjęła w związku z tym szeroko zakrojone działania promocyjne. Obejmują one m.in. publikacje w mediach społecznościowych „halo, tu Polsat”, przybliżające pary prowadzących. Teraz przyszła kolej na byłych gospodarzy „Pytania na śniadanie”. Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski znaleźli się w ogniu pytań i ujawnili kilka tajemnic swojej relacji...
I tak na jaw wyszło m.in. że to aktorka jest większym śpiochem, ale to Maciej Kurzajewski ma więcej par butów – wynika to z tego, że w jego szafie jest dużo tego sportowego. Dziennikarz bez ogródek przyznał się także do miłości do kawy, stwierdził, że „pije ją od rana do wieczora”. Z kolei odtwórczyni roli Kingi Zduńskiej znacznie lepiej radzi sobie za kółkiem, jest bardziej spontaniczna, ale też rzadko rozstaje się z telefonem komórkowym. Według niej jednak to partner ma problem z punktualnością – zastrzegła, że spóźnia się „o 15 minut zawsze”.
„Zgrzyt” pojawił się przy pytaniu, kto lepiej opowiada żarty. Katarzyna Cichopek wskazała na siebie, co Maciej Kurzajewski sarkastycznie odnotował: „wulkan dowcipu”. Nieco obruszona aktorka zripostowała: „no przepraszam najmocniej, ja sypię jak z rękawa”.
A jak wygląda podział ról w kuchni? Okazuje się, że tutaj panuje absolutna równość: oboje świetnie gotują. „Zależy jaki posiłek, które danie...”, zaczął wyjaśnienia dziennikarz, ale jego partnerka szybko odparła: „nie no, razem”. To jednak Maciej Kurzajewski na planie nowego programu będzie większym łasuchem!
Przypomnijmy, że „halo, tu Polsat” rusza za tydzień, w piątek 30 sierpnia. Będzie emitowany w każdy piątek, sobotę i niedzielę od godziny 8.00.
Czytaj także: Jej relacja z samą sobą była trudna. Poczucie własnej wartości budowała na opiniach innych