Reklama

Wczorajszy pokaz marki MMC został przyćmiony przez informację o ciąży Katarzyny Warnke. Aktorka na wybiegu pojawiła się jako gość specjalny w odważnej stylizacji z całkowicie odsłoniętym brzuszkiem. Filmiki z jej udziałem szybko obiegły media społecznościowe i portale. Poza gratulacjami, pojawiły się pod nimi dziesiątki komentarzy, w których internauci zarzucili gwieździe hipokryzję. Ta postanowiła mocno odpowiedzieć na te oskarżenia!

Reklama

Internauci oburzeni ukrywaniem ciąży przez Kasię Warnke

Wszystko dlatego, że gdy po raz pierwszy podano tę informację w kwietniu tego roku, Kasia Warnke zapewniała, że to jedynie niepotwierdzone plotki i spekulacje nie mające nic wspólnego z prawdą. Tak stanowcza postawa na jakiś czas uciszyła krążące na salonach insynuacje. Jednak co bardziej uważni fani dostrzegli, że żona Piotra Stramowskiego dodaje znacznie mniej zdjęć w mediach społecznościowych, zaś stylizacje, w których pokazuje się publicznie, zakrywają o wiele więcej niż odkrywają.

Nic dziwnego, że wczorajsze pojawienie się aktorki na wybiegu w trakcie pokazu MMC wywołało tak duże emocje. Na tyle, że część internautów nie ukrywała oburzenia i przypominała wcześniejsze słowa Warnke, gdy stanowczo zaprzeczała, jakoby wraz z mężem spodziewała się dziecka.

„Jak pani wierzyć? Pod koniec kwietnia uważała pani news o ciąży za bzdury wyssane z palca. We wszystkim taka pani prawdomówna?”, napisała fanka pod jednym ze zdjęć aktorki w mediach społecznościowych. Jej komentarz polubiło wiele innych osób.

Na odpowiedź aktorki nie trzeba było długo czekać.

Polecamy też: Kasia Warnke i Piotr Stramowski zostaną rodzicami?

Kasia Warnke tłumaczy się z ukrywania ciąży: To sukces PR-owy

Kasia Warnke, najwidoczniej poirytowana negatywnymi komentarzami, postanowiła ostro odpowiedzieć na oskarżenia internautów. Stwierdziła, że kwestia podzielenia się ze światem radosną nowiną była jej prywatną decyzją.

„To nie jest kwestia prawdomówności, tylko kontroli nad własnym życiem. Nie miałam ochoty dzielić się tą informacją publicznie do tej pory, a ktoś sobie uzurpował prawo do ujawniania moich osobistych spraw. I jestem niezwykle zadowolona z obecnej sytuacji”, zapewniła.

Dodała, że ukrywanie ciąży przez kilka miesięcy uważa za „sukces PR-owy”.

„Nie czuję się moralnie zobowiązana wobec tabloidów. Także postrzegam przeprowadzoną przez siebie grę jako sukces PR-owy. A Pani polecam się zastanowić, czy właściwie kieruje Pani swoje oczekiwania względem zaufania w świecie. Radzę skupić się na najbliższych”, zaapelowała oburzona.

Reklama

Brzmi przekonująco?

Reklama
Reklama
Reklama