Przepiękne plaże, saperzy i żołnierze z karabinami. Poznajcie Izrael Karoliny Szostak
1 z 9
Do tej pory Izrael kojarzył się głównie z Michałem Pirógiem. Okazało się jednak, że wiele polskich gwiazd pokochało ten kierunek podróży. Jedną z nich jest Karolina Szostak, która zna ten kraj bardzo dobrze, bo jeździ tam od wielu lat i obchodziła tam Boże Narodzenie, Wielkanoc, Sylwestra i Paschę.
Karolina Szostak w Izraelu
Dziennikarka i jej mama mają w Izraelu przyjaciela. "Effi jest dzieckiem uratowanym z warszawskiego getta. Zamieszkał z rodzicami w Izraelu, a do Polski przyjechał dopiero w 1989 roku. Wtedy poznał moją mamę. Spotkali się na targach kosmetycznych i bardzo polubili. Effi przy okazji wizyty chciał odnaleźć rodzinę, która uratowała mu życie. Udało mu się", opowiada Karolina Szostak. I przyznaje, że mama i ojczym, który też ma w Izraelu znajomych, wiele lat namawiali ją na podróż.
"Nie chciałam jechać, bo wydawało mi się, że tam nie ma nic ciekawego, tylko żołnierze z karabinami".
Piękne miejsce
Okazało się, że jest zupełnie inaczej niż sobie wyobrażała i… zakochała się od pierwszego wejrzenia. Jej ulubione miejsca to Tel Awiw i Jerozolima. W obu miastach ma swoje ukochane miejsca, które zawsze odwiedza. Uwielbia bazar Karmel w Tel Awiwie i starą część miasta Jaffę, gdzie zawsze robi sobie zdjęcia ze skrzydłami namalowanymi na ścianie i knajpę La La La na plaży. Można w niej jeść jednocześnie mocząc nogi w wodzie. Tel Awiw kocha też za pyszne jedzenie i nieustającą zabawę. Podczas każdej podróży staje pod Ścianą Płaczu. Uważa, że to miejsce, które zasługuje na więcej niż jedną wizytę. Zawsze zostawia też między kamieniami kartkę z prośbami, tak jak robią to wszyscy.
Zobacz też: Żołnierz celował w kolano Hanny Lis?! Czyli wakacyjne przygody dziennikarki i Łukasza Jemioła
Bywa też nieprzyjemnie
Karolina, która mówi, że czuje się w Izraelu bardzo dobrze, radzi też co zrobić, by podróż nie zmieniła się w koszmar i opowiada czy można tam czuć się bezpiecznie.
Choć sama miała kilka nieprzyjemnych sytuacji, takich jak spotkanie z saperami wezwanymi do porzuconej walizki czy zwiedzanie apartamentowca, w którym każde mieszkanie ma swój schron.
Co jeszcze zobaczyła w Izraelu Karolina Szostak, za co go pokochała, a co nie zrobiło na niej żadnego wrażenia przeczytacie w najnowszym numerze dwutygodnika VIVA!
2 z 9
Karolina Szostak pod Ścianą Płaczu
3 z 9
Karolina Szostak pod Ścianą Płaczu
4 z 9
Promenada w Tel Awiwie
5 z 9
Stara część Tel Awiwiu - Jaffa
6 z 9
Targ w Izraelu
7 z 9
Morze Martwe
8 z 9
Morze Martwe
9 z 9
Widok na Masadę