Karolina Ferenstein-Kraśko pożegnała przyjaciela. To on prowadził ją do ślubu...
„Żegnaj przyjacielu…”
- REDAKCJA VIVA!
Karolina Ferenstein-Kraśko pożegnała swojego przyjaciela. Gwiazda za pośrednictwem Instagrama poinformowała o odejściu ukochanego konia, Paradoksa.
Karolina Ferenstein-Kraśko o stracie przyjaciela
Konie to jej pasja. Gwiazda wielokrotnie podkreślała, że te zwierzęta uczą ludzi odpowiedzialności, konsekwencji i panowania nad silnymi emocjami. Nic dziwnego, że Karolina Ferenstein-Kraśko we wzruszających słowach pożegnała wiernego przyjaciela, który prowadził ją do ślubu!
Gwiazda wyjaśniła, że zazwyczaj dzieli się z obserwatorami szczęśliwymi wydarzeniami z jej życia. Tym razem jest inaczej. Nie mogła dłużej ukrywać bólu spowodowanego odejściem Paradoksa. Od kilku lat pierwszoligowy zawodnik był już emeryturze w Gałkowie.
„Żegnaj przyjacielu ... bądź szczęśliwy na niebieskich pastwiskach