Joanna Koroniewska przyznała się, że karmi piersią 1,5-roczną córkę. I wywołała burzę...
„Zadziwia mnie totalna bezpośredniość części ludzi”
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor 1,5 roku temu zostali rodzicami Heleny. Temat drugiej córeczki pary rzadko podejmowany jest w mediach przez rodziców. Prywatność dziewczynki jest także chroniona na zdjęciach – sławni mama i tata zakrywają jej twarz na fotografiach, które publikują w sieci. Aktorka i prezenter żyją i wychowują dziecko na własnych zasadach. Dziś rano po raz kolejny okazało się, że nie wszystkim to pasuje…
Joanna Koroniewska o karmieniu piersią
Aktorka, która słynie z dużego poczucia humoru, dziś na Instagramie napisała post w zupełnie innym stylu. Gwiazda podjęła ważny temat wieku dzieci karmionych piersią i dobrych rad, które często słyszą rodzice. „Dzisiaj rano byłam na pobraniu krwi i kolejny raz, właściwie za każdym razem kiedy mówię komukolwiek, że karmię piersią moje niespełna półtoraroczne dziecko, otrzymuję na wstępie pytanie w stylu, ale po co jej to jeszcze... No właśnie... Po co... Zadziwia mnie totalna bezpośredniość części ludzi. NIGDY nie pozwoliłabym sobie na tego typu pytanie w stosunku do kogokolwiek”, zaczęła swój post Koroniewska.
W dalszej części wykazała się dużą empatią w stosunku do innych mam i przypomniała, że nie jest jedyną postawioną w niekomfortowej sytuacji. Partnerce Macieja Dowbora nigdy do głowy nie przyszłoby, by kogoś pouczać. „Złapałam się już nawet na tym, że to JA zaczynam się z tego dłuższego skądinąd karmienia tłumaczyć. Ale tak naprawdę z czego??! Komu?!? I dlaczego??! Każda tego typu decyzja jest absolutnie indywidualna. Uważam też, że wiele mam karmiących mlekiem modyfikowanym, zwłaszcza tych od początku, też poddawanych jest negatywnej ocenie. Nie rozumiem ludzi, którzy WSZYSTKO generalizują i wysuwają daleko idące wnioski. Każda Mama jest wyjątkowa. Koniec kropka”, napisała Joanna Koroniewska w sieci.
Na koniec zaapelowała, by skupić się na własnych radościach i problemach. „Zajmijmy się w końcu SWOIM życiem a nie poprawianiem sobie samopoczucia mówiąc innym, jak mają żyć. Czy mają pokazywać przodem czy też tyłem swoje DZIECI. Czy też może w ogóle. To MY- RODZICE będziemy PRZEZ NIE kiedyś z tego rozliczane. A innym nic do tego. Ulało mi się”, wytłumaczyła się gwiazda.
W komentarzach zdecydowana większość osób poparła słowa aktorki. Inne mamy zaczęły dzielić się swoimi doświadczeniami dotyczącymi między innymi karmienia pociech naturalnym mlekiem. Okazało się, że wiele kobiet karmi piersią nawet kilkulatki. Spokojna dyskusja? W tym przypadku się udało. Choć komentarze na portalach, które opisały przypadek aktorki nie wszyscy byli już tak wyrozumiali dla jej poglądu…
Zgadzacie się ze zdaniem Joanny Koroniewskiej na temat karmienia kilkulatków mlekiem mamy?