Reklama

Związek Justina Biebera i Hailey Baldwin wciąż kryje wiele tajemnic. Niedawno spekulowało się na temat ich ślubu. Podobno para stanęła już na ślubnym kobiercu. Fani zastanawiali się, skąd ten pośpiech? Niektórzy już wtedy przypuszczali, że modelka może być w ciąży! Ile w tym prawdy? Czy Justin potwierdził doniesienia mediów w ostatnim wpisie?!

Reklama

Justin Bieber zostanie ojcem?!

Bieber upiera się, że miłość sprawiła, że stał się lepszym człowiekiem. Przekonywał, że wraz z ukochaną idealnie się uzupełniają. Kiedy w lipcu za pośrednictwem Instagrama podzielił się z fanami wiadomością o zaręczynach dodał, że nie może doczekać się najlepszego rozdziału w swoim życiu! Teraz te słowa nabierają innego znaczenia!

„Obiecuję prowadzić naszą rodzinę z honorem i uczciwością, pozwalając, aby Jezus, poprzez Ducha Świętego, prowadził nas we wszystkim, co robimy, i w każdej decyzji, którą podejmujemy. Moje serce jest całe twoje, i zawsze będę cię stawiał na pierwszym miejscu! Hailey Baldwin, jesteś miłością mojego życia, i nie chciałbym go spędzić z nikim innym. (…) Swoją drogą, nie planowałem tego, ale mój Boże, to naprawdę wspaniałe uczucie, wiedzieć, że nasza przyszłość jest zabezpieczona. Ten, który znajduje żonę, znajduje dobrą rzecz i otrzymuje łaski od Pana. To rok łask!”, napisał kilka miesięcy temu Justin Bieber.

Od tamtej pory nie ukrywa już dłużej swoich uczuć do Hailey Baldwin. Para nie odstępuje się na krok. Fani są przekonani, że ich miłość jest szczera. Ich uwagę zwróciło ostatnie zdjęcie, które gwiazdor opublikował w mediach społecznościowych. Zwłaszcza podpis jest dość wymowny. Romantyczną fotografię z ukochaną, Bieber podpisał: „Moja mała fasolka”. Czy tak zwraca się zdrobniale do swojej żony? Według wielbicieli piosenkarza, chciał on w ten sposób zasugerować, że wkrótce ich rodzina się powiększy.

Internauci nie ustępują w teoriach i są przekonani, że wybranka gwiazdora jest już w trzecim miesiącu ciąży. Niektórzy doszukują się już ciążowych krągłości... To z pewnością będzie dla zakochanych bardzo trudny czas.

East News
gettyimages
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama