Reklama

Dziennikarka Joanna Racewicz wielokrotnie podkreślała, że po tragicznej śmierci męża, to syn stał się mężczyzną jej życia. To on pomógł jej przetrwać najcięższe momenty. Dziesięcioletni Igor okazał mamie siłę i wsparcie. Dziennikarka ma bardzo bliską więź z synem. Niedawno dumna mama opublikowała urocze zdjęcie Igora, pierwszy raz pokazując z bliska jego twarz.

Reklama

Syn Joanny Racewicz, Igor

Ukochany mąż dziennikarki, porucznik BOR Paweł Janeczek, zginął w katastrofie pod Smoleńskiem ponad osiem lat temu. Igor stracił ojca, gdy miał zaledwie dwa latka, natomiast Joannę Racewicz ogarnęła rozpacz. „Zupełnie sobie nie wyobrażam, co by było, gdyby nie on. Syn jest dla mnie jak potężna bateria życiowa. Przeprowadził mnie przez rubikon”, wyjaśniła w wywiadzie dla Pani. Życiowe doświadczenia szybko ukształtowały chłopca. Jest odpowiedzialny, dojrzały i wrażliwy. Na każdym kroku stara się uczyć mamę optymizmu.

Reklama

Teraz, kiedy Joanna Racewicz uporała się z traumą, całą uwagę poświęca ukochanemu synowi. Łączy ją z nim wyjątkowa więź, dlatego najnowszą fotografię syna podpisała: „Skarb, Szczęście, Miłość, Dzień dobry, #tocowzyciunajwazniejsze #syn #synlepszynizmarzenie #dziecko #albo #czyste #albo #szczesliwe #kocham #bez #granic”.

Reklama
Reklama
Reklama