Reklama

Ach, cóż to był za ślub! Joanna Przetakiewicz i Rinke Rooynes pobrali się w minionym tygodniu w Warszawie, jednak huczne wesele wyprawili w Grecji. Projektantka na swoim profilu na Instagramie właśnie opublikowała pierwsze zdjęcia z uroczystości. Jej suknia robi duże wrażenie...

Reklama

Joanna Przetakiewicz i Rinke Rooyens - wesele w Grecji

O planowanej uroczystości głośno zrobiło się kilka tygodni temu. Wyszło wówczas na jaw, że Joanna Przetakiewicz i Rinke Rooyens zorganizują huczne wesele w pierwszy weekend października na południu Europy. Do Grecji zaprosili rodzinę, najbliższych oraz... byłą żonę producenta, Kayah. Ślub wzięli wcześniej, we wtorek 29 września w Warszawie. Odbył się w obecności urzędniczki w mieszkaniu projektantki.

Przed chwilą projektantka opublikowała na swoim profilu na Instagramie serię trzech fotografii, dokumentujących moment symbolicznej przysięgi oraz chwile tuż po jej złożeniu. Jej suknia: biała, przezroczysta, ozdobiona motywami kwiatowymi i strusimi piórami, robiła ogromne wrażenie. Pan młody wybrał natomiast na tę szczególną okazję biały garnitur i błękitną koszulę. Dyrektor kreatywna marki La mania opatrzyła zdjęcia bardzo emocjonalnym podpisem – treścią przysięgi małżeńskiej (tak może wynikać z hasztagów).

„Pamiętasz szampan i sekrety? Tak zaczęła się nasza historia. Tajemnicą. Namiętnością. Zaczęła się nasza bajka 1001 nocy, obsypana tysiącem róż i setkami baloników. Jak ty umiesz mnie wzruszać! I rozpieszczać”, rozpoczęła.

Zdradziła również, że ukochany... zaśpiewał jej w wyjątkowych okolicznościach jeden z przebojów Lady Gagi z filmu „Narodziny gwiazdy”!

„Słowami, które dla mnie składasz z czułością. Codzienną troską albo ćwiczeniem na głos na ulicach Londynu „I will never love again” – słyszałam z okna ten śpiew – nie wiedziałam, że to ty…a ty ćwiczyłeś, żeby stanąć potem na scenie teatru, zaśpiewać to przy akompaniamencie orkiestry dla jedynego widza, wzruszonego do łez widza – dla mnie. Dziękuję ci za MIŁOŚĆ ♥️”, ekscytuje się Joanna Przetakiewicz.

Następnie w pięknych, niezwykle wzruszających słowach podziękowała mężowi za każdy dzień ich wspólnego życia.

„Za bezmiar czułości. Za wzruszenia. Za twoją troskę. Jesteś moim mężczyzną, moim przyjacielem, sercem ognia i źródłem światła. Dajesz mi siłę i pozwalasz zostać kruchą. Dajesz mi życie pełnią życia. Dziękuję, że pomagasz mi się spełniać. Dziękuję, jesteś wspaniałym przyjacielem dla moich trzech synów ♥️♥️♥️
Dziekuje za to, że uwielbiają cię wszyscy moi bliscy, tak łatwo cię uwielbiać. Tak łatwo Cię kochać...
♥️Ślubuję być z tobą w słoneczne i pochmurne dni. Cieszyć się zdrowiem, wspierać w chorobie.
♥️Ślubuję cię kochać nieprzerwanie…
♥️Ślubuję być twoją żoną
Być z tobą, przy tobie, dla ciebie, RAZEM. NA ZAWSZE #vows #wedding#lovetoloveyou #justmarried”, zakończyła.

Pod postem od razu posypały się gratulacje i najlepsze życzenia dla ukochanych, do których również się dołączamy!

Ślub i wesele Joanny Przetakiewicz i Rinke Rooyensa w Grecji - szczegóły

Wiadomo, że wśród gości weselnych znalazły się osobistości ze świata mediów i show-biznesu (m.in. dyrektor programowy TVN Edward Miszczak) oraz elita finansowa i wysoko postawieni przedsiębiorcy.

„Na liście gości jest kilkadziesiąt osób z show biznesu. Mimo że gośćmi będą sami zamożni ludzie, to młoda para funduje wszystkim samolot i to Rinke zapłaci za przeloty. Wesele będzie trwało 3 dni i ma przyćmić wszystkie dotychczasowe w show biznesie. […] Oprócz gwiazd telewizji będzie też elita finansowa, co odzwierciedla środowisko, w którym oboje się obracają”, zdradził informator Pudelka.

Joanna Przetakiewicz w rozmowie z mediami podkreśliła, że uroczystość będzie miała charakter prywatny.

„Ślub odbędzie się już za kilka tygodni w Grecji, na pewno nie będziemy go nigdzie transmitować na żywo. Chcemy przeżywać ten dzień w prywatnej atmosferze, w zamkniętym gronie, dlatego nie chcemy zdradzać konkretnej daty. Gdy już będzie po wszystkim, na pewno podzielimy się szczegółami”, zaznaczyła w rozmowie z Plejadą.

W innym wywiadzie ujawniła, że wesele zostanie zorganizowane w plenerze.

„Dlatego my też całe wesele zdecydowaliśmy się zorganizować tylko i wyłącznie na zewnątrz. Chcieliśmy być sami, w odosobnionym miejscu. I co najważniejsze – na początku października mamy gwarantowaną dobrą pogodę. Na tym nam bardzo zależało, żeby przedłużyć lato. I żeby w naszych gościach pozostawić niezapomniane wrażenie. I niezapomniane momenty”, podkreśliła.

Reklama

Przypomnijmy, że ślub pary odbył się we wtorek 29 września 2020 roku w warszawskim apartamencie projektantki. Uroczystości w Grecji miały przede wszystkim charakter symboliczny. Wszelkie formalności zostały wcześniej załatwione na miejscu w Polsce.

Reklama
Reklama
Reklama