Reklama

Amerykańska aktorka słynie ze swoich prześmiewczych wpisów na Instagramie. O ile jej kariera nie potoczyła się zbyt spektakularnie, to o teraz zrobiło się o niej głośno za sprawą szokujących zdjęć, które publikuje w sieci. Pokazała wychudzone ciało w sześć miesięcy po porodzie! Czym spowodowana jest tak szybka utrata wagi?

Reklama

Jenny Mollen schudła przez chorobę?

Kilka dni temu 38-letnia gwiazda zaprezentowała się fanom topless. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie postura aktorki. Na szokującym zdjęciu widać jej wychudzone ciało. Przez skórę widać jej żebra i kości biodrowe. Sześć miesięcy temu, w październiku na świat przyszło jej drugie dziecko, syn Lazlo. Jak udało jej się tak szybko schudnąć? „Wielu z was napisało i zapytało mnie o moją szybką utratę wagi. Nie mogłam nic powiedzieć", zaznaczyła.

W końcu opowiedziała swoją historię. Jedno jest pewne. Aktorka podkreśla, że nie ma anoreksji, co podejrzewała większość osób. Jenny podejrzewa, że cierpi na chorobę tarczycy. Pewnego ranka obudziła się z gigantyczną wypukłością na szyi. Wyjaśnia, że zdecydowała się udać do specjalisty. Teraz czeka na wyniki krwi i USG. Lekarze uważają, że aktorka cierpi na chorobę Gravesa-Basedowa.

„Najwyraźniej jest to powszechne u kobiet PO CIĄŻY”, zaznacza Jenny. Jest to zaburzenie układu odpornościowego, które powoduje nadprodukcję hormonów tarczycy. Objawy mogą obejmować utratę wagi, niepokój, drażliwość, drżenie rąk i palców, wrażliwość na ciepło, powiększenie tarczycy, zmiany w cyklu miesiączkowym, zmęczenie, wybrzuszenia oczu, zaczerwienienie skóry i kołatanie serca.

„Jeśli po prostu urodziłaś dziecko i straciłaś nadmierną wagę, czujesz się jak na kokainie, nagle nie tolerujesz ciepła i nie możesz przestać tracić włosów, to może być tarczyca!”, zakończyła swój wpis.

Reklama

Jenny Mollen, to żona aktora Jasona Biggsa, znanego z serii filmów Amerycan Pie. W 2014 roku powitali na świecie swoje pierwsze dziecko. Kilka miesięcy temu ich rodzina znów się powiększyła.

Reklama
Reklama
Reklama