Reklama

Wielka miłość, romantyczne zaręczyny i ślub, który zbliża się wielkimi krokami. Od trzech lat Jennifer Lopez i były basebolista, Alex Rodriguez tworzą jedną z najpiękniejszych par amerykańskiego show-biznesu. Poznali się 12 lat temu na meczu New York Yankees przeciwko New York Mets. Oboje byli wówczas w związkach. Byli sobie pisani. Czy to możliwe, że właśnie przeżywają swój pierwszy poważny kryzys?

Reklama

Kryzys w związku Jennifer Lopez?

Połączyły ich trudne doświadczenia. Oboje wychowują dwójkę dzieci w podobnym wieku. W jednym z wywiadów wokalistka podkreślała, że rozumie swojego ukochanego, jak nikt przedtem. Ze wzajemnością.

„Oboje mieliśmy dużo wyzwań, gór i dołów kiedy mieliśmy 30 lat, i mając 40 lat bardzo dużo już przeżyliśmy. A co najważniejsze. (…) Najbardziej imponującą rzeczą było dla mnie to jak był w stanie się pozbierać i stać jeszcze lepszym człowiekiem. Trudne czasy pokazują kim jesteś. To właśnie to kocham i podziwiam w nim najbardziej. Nikomu i niczemu nie pozwala się pokonać, tylko staje się silniejszy ”, mówiła Jennifer Lopez w jednym z wywiadów dla Vanity Fair.

Zaręczyli się w marcu 2019 roku i po czasie postanowili wykonać kolejny krok. Od pewnego czasu przygotowują się do ślubu. Zależało im na tym, by wszystko było dopięte na ostatni guzik. Jednak od kilku miesięcy mówi się o napięciu między Jennifer a Alexem.

Pod koniec ubiegłego roku media obiegła informacja, że narzeczony wokalistki nie może znieść jej obsesji kontroli wszystkiego i wszystkich w trakcie przygotowań do ślubu. Jennifer wzięła całą odpowiedzialność na siebie. Amerykański tabloid informował nawet, że gwiazda chce zorganizować wesele o wartości 3 mln dolarów!

Plotki o kryzysie ucichły, by znów powrócić. Para została uchwycona przez fotoreporterów przed jedną z siłowni. Nie widać, by tryskali na nich świetnym humorem. Jak podają amerykańskie media, kilka dni wcześniej między Jennifer i Alexem doszło do kłótni. Nie wiadomo, co ją wywołało. Świadkowie podkreślali, że sytuacja była dość napięta.

Czy para przechodzi kryzys? Mamy nadzieję, że to jedynie spekulacje!

GICE, EDPI/Backgrid/East News
GICE, EDPI/Backgrid/East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama