Reklama

Dotychczas gwiazda chroniła swoją prywatność, oszczędnie komentowała doniesienia na temat swojego życia osobistego. Teraz Jennifer Aniston po raz pierwszy od czasu rozstania z Justinem Therouxem udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o relacjach z byłym mężem, ale przede wszystkim zdradziła, dlaczego nigdy nie została matką... To dla niej bardzo trudny temat.

Reklama

Jennifer Aniston o rozstaniu z Justinem

Kiedy w grudniu 2017 roku para wydała oświadczenie, w którym poinformowała że zdecydowali się na separację, wielu nie mogło w to uwierzyć. Chociaż oboje zapewnili, że rozstają się w zgodzie, media wciąż spekulowały o przyczynach tej decyzji. Niektórzy sugerowali, że powodem rozstania pary jest wciąż żywe uczucie, którym Jennifer Aniston darzy Brada Pitta. Inni obwiniali o rozstanie hulaszczy tryb życia Justina i domniemane zdrady.

Jedna z ekspertek mowy ciała przeanalizowała relację Justina Therouxa i Jennifer Aniston. Jej zdaniem podstawą ich związku była przede wszystkim namiętność, która z czasem się wypaliła. Od czasu rozstania aktorka wiedzie spokojne życie, poświęca się pracy i nic nie wskazuje na to, by tęskniła za byłym partnerem. Rozpoczęła nowy rozdział w swoim życiu.

W najnowszym wywiadzie dla wrześniowego In Style, Jennifer Aniston tylko to potwierdziła!

„To naprawdę szalone. Te wszystkie nagłówki: „Jen nie potrafi utrzymać faceta”, albo „Jen nie chce dziecka, bo egoistycznie poświęciła się karierze”. Albo te, w których mowa o moim złamanym sercu i smutku. Z całym szacunkiem, ale nie mam złamanego serca. To po pierwsze. Po drugie, to wszystko bezmyślne założenia”, powiedziała w rozmowie z Molly McNearney.

Dlaczego Aniston nigdy nie została mamą?

49-letnia aktorka nigdy nie zdecydowała się na powiększenie rodziny. Niektórzy zarzucali jej, że od zawsze na pierwszym miejscu stawiała karierę, a dopiero później życie prywatne. W dodatku, niedawno magazyn OK! donosił, że Aniston spodziewa się dziecka z Bradem Pittem! Aktorka odniosła się do tych raniących plotek. Gwiazda jednoznacznie sprzeciwia się presji wywieranej na kobietach. Przyznała, że zmaga się z problemami natury zdrowotnej.

„Nikt nie wie co dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Nikt nie rozważa tego, jak delikatny jest to temat dla mnie i dla mojego partnera. Nikt nie wie przez co przeszłam, zarówno emocjonalnie jak i medycznie. Wywiera się presje na kobietach, każe im się być matkami, a jeśli nie są, dopada je łatka „uszkodzonego dobra”. Może moim celem na tej planecie nie jest rozmnażanie. Może mam do zrobienia wiele innych rzeczy”, zakończyła.

Justin Theroux i Jennifer Aniston

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama