Jego najstarszy syn ma 40 lat, teraz spodziewa się kolejnego dziecka. Dumny Liroy zapozował u boku partnerki

Wielkie szczęście w rodzinie Liroya! Znany raper oraz polityk właśnie pokazał całemu światu, że jego ukochana podziewa się dziecka!

Liroy spodziewa się dziecka

Za nami premiera filmu biograficznego „Don't f**k with Liroy”, na której nie mogło zabraknąć oczywiście głównego zainteresowanego — rapera Piotra Marca znanego pod pseudonimem Liroy. Muzyk pojawił się na imprezie u boku swojej żony Doroty, która na czerwonym dywanie zachwyciła nie tylko swoją kreacją, ale także... zaokrąglonym brzuszkiem! Właśnie tak szczęśliwa para przekazała światu, że spodziewa się dziecka.

Raper nie krył swojego szczęścia i nie powstrzymywał się przed okazywaniem uczuć swojej partnerce i czule obejmował ją i całował w blasku kamer. Nie zapomniał oczywiście także o dziecku, które nosi pod sercem i z dumą głaskał jej ciążowy brzuszek!

Zobacz także: Spędzili razem dwie dekady, doczekali się trójki dzieci. Na początku Liroy myślał, że jego przyszła żona jest... lesbijką!

Liroy — relacja z dziećmi

53-letni Piotr Marzec biologicznym ojcem zostanie po raz czwarty, chociaż ma już czwórkę dzieci — jego najstarszy syn, 41-letni Konrad, został przez muzyka adoptowany, gdy miał 8 lat. Chociaż dzieli ich niewiele ponad dekada, mężczyzna uważa go dziś za swojego ojca, a oboje mają ze sobą świetną relację.

Czytaj również: Liroy jest o 12 lat starszy od swojego najstarszego syna. Dzieci są dla niego największą wartością

Z pozostałą trójką biologicznych dzieci relacja Liroya nie jest jednak tak kolorowa. Chociaż muzyk wielokrotnie podkreślał, że rodzina i dzieci są dla niego najważniejsze, w 2023 r. jego była żona Joanna Krochmalska, udzieliła wywiadu dla „Wysokich obcasów”, gdzie oskarżyła byłego partnera o przemoc oraz dodała, że ona i trójka ich wspólnych dzieci (Michelle, Piotr i Dekster) nie mają za co żyć oraz grozi im eksmisja.

„Zostałam bez pomocy i bez środków do życia. Nie jest prawdą, że zajmuję dwa mieszkania jednocześnie, ponieważ z tego w Warszawie muszę się wyprowadzić do końca stycznia, a to jest już jutro [...] Mieszkanie w Gdańsku, w którym mieszkaliśmy ponad 10 lat, zostało zadłużone i straciłam decyzję do lokalu. Teraz staram się o przywrócenie decyzji na mieszkanie w Gdańsku i mam nadzieję na pozytywną odpowiedź. Wtedy przeprowadzimy się z dziećmi do Gdańska” mówiła dwa lata temu.

Raper odniósł się wówczas do tej sytuacji, przedstawiając swoją wersję wydarzeń. „Jestem w stanie oddać wszystko, żeby oddali mi dzieci. [...] Jestem bezsilny. Sędzia okazał się być... Już nie chcę użyć słów, za które mnie potem będzie wołał do własnego sądu. Jego nie interesuje, że moje dzieci są codziennie terroryzowane. Bo według mediów — jak on to przeczytał — ja jestem ten zły. Ja nigdy nie podniosłem głosu na moje dzieci. Ja moje dzieci kocham, oddam za nie życie” przekazał wówczas.