Agatę Wątróbską i Janusza Chabiora dzieli 18 lat, jednak łączy prawie wszystko. Wielka miłość, talent, wspólna pasja czy lojalność. I choć ślub wzięli w 2020 roku, to wiedzą, że ich uczucie jest silne. Jak się poznali? „Na słynnej imprezie sylwestrowej – od której wszystko się zaczęło – nie pamiętał mnie ze wspólnego planu filmowego”, wyjaśniała artystka. Przyznali również, że mimo różnic w poglądach, zdecydowali się na ślub kościelny. W dniu 61. urodzin aktora przypominamy niezwykłą historię miłości, która nie ma żadnych granic.
[Ostatnia aktualizacja tekstu na Viva.pl: 17.02.2024 rok]
Miłość Agaty Wątróbskiej i Janusza Chabiora – jak się poznali?
Agatę Wątróbską i Janusza Chabiora połączyła wspólna pasja, poczucie humoru i miłość! Oboje występują na ekranie i teatralnej scenie. „Razem w życiu i czasami razem na scenie🤠. Jesteś moim szczęściem Agatko”, pisał aktor pod jednym z najnowszych zdjęć z wybranką swojego serca.
Zakochanych dzieli 18 lat, ale oni udowadniają, że wiek to tylko liczba, a ta przecież nie ma znaczenia, kiedy w grę wchodzi miłość. „Niektórzy mówią: 'O, taka różnica wieku między wami jest – 18 lat', ale w sumie to taka moja tradycja rodzinna, bo tato był starszy od mamy o 15 lat. I tak w sumie, ani ja nie jestem taki stary, ani Agata taka młoda, więc jest wszystko dobrze, a w gruncie rzeczy najstarszy w naszym związku jest pies”, żartował Janusz Chabior w rozmowie z Dzień dobry TVN w 2020 roku.
ZOBACZ TEŻ: Spotkali się w pracy, potem on jej nie pamiętał... Tak rodziła się miłość Agaty Wątróbskiej i Janusza Chabiora
Zakochani poznali się w 2014 roku na jednym z planów filmowych, ale to nie była miłość od pierwszego wejrzenia. „Widać, to nie był nasz czas. Musieliśmy jeszcze trochę przeżyć osobno, nie byliśmy wtedy na siebie gotowi", mówił Janusz Chabior w rozmowie z „Galą”. Wielkie uczucie pojawiło się dopiero w 2018 roku, gdy po raz kolejny spotkali się na imprezie sylwestrowej u znajomych. Wtedy coś ich do siebie zbliżyło. „Na słynnej imprezie sylwestrowej – od której wszystko się zaczęło – nie pamiętał mnie ze wspólnego planu filmowego. Janusz tak średnio rozpoznaje i zapamiętuje twarze. Uwielbiam to u niego. Zawsze mnie śmieszy ten moment, kiedy woła mnie na film i potrafi pomylić Judi Dench z Julią Roberts (śmiech)”, opowiadała Agata Wątróbska na łamach VIVY!.
„Minęło zaledwie pół godziny, gdy patrząc na nią, pomyślałem: kurczę, taka fantastyczna dziewczyna i przyszła tutaj sama?! Niemożliwe. Chyba jakiś narzeczony gdzieś się kręci. Szybko jednak okazało się, że Agata jest akurat bez pary. I jak się do siebie przysiedliśmy, tak już zostało. Od początku bardzo dużo się śmialiśmy, żartowaliśmy. A nasza wielogodzinna rozmowa skończyła się wspólnym selfie z gorącym pocałunkiem”, wspominał. „Mamy szczęście, jestem szczęściarzem, że trafiliśmy na siebie”, podkreślał Janusz Chabior w wywiadzie dla Dzień Dobry TVN.
Zobacz też: Agata Wątróbska i Janusz Chabior o ślubie wziętym w pandemii: „Jestem osobą niewierzącą, ale…”
Agata Wątróbska i Janusz Chabior w programie Demakijaż, 2020 rok
Artysta oświadczył się swojej wybrance w sierpniu 2019 roku podczas podróży do Włoch. ,,No, nie mogło być inaczej! Na nasze pierwsze superwakacje wybraliśmy Sycylię. Już gdzieś wisiało w powietrzu to, że się Agacie oświadczę. Zależało mi na romantycznym wymiarze tej sytuacji. A skoro jesteśmy na Sycylii, to gdzie indziej miałbym to zrobić? W pięknym miasteczku Corleone, na starym mieście, tuż przy katedrze, usłyszałem: Tak, chcę być twoją żoną", mówił w jednym z wywiadów.
Na ślubnym kobiercu stanęli 20 czerwca 2020 roku w Klasztorze Kamedułów na krakowskich Bielanach. „Jestem osobą wierzącą. Bez względu na to, jak bardzo nasz obecny rząd i niektórzy kościelni hierarchowie starają się zbrzydzić nam religię, dla mnie wiara pozostała ważna. Chciałam mieć ślub kościelny”, wyjaśniała Agata. „Jestem osobą niewierzącą, ale dla mnie również było to magiczne przeżycie, bo wyjątkowy był człowiek, który udzielał nam ślubu. Człowiek to słowo klucz. Wojciech Drozdowicz, proboszcz parafii na Bielanach. Wchodząc w przestrzeń jego kościoła, słuchając, co mówi i jak mówi, czułem, że on nie jest urzędnikiem, tylko bardzo bliską mi osobą. Była w tym miłość rodzica. Ksiądz Wojciech ma piękny umysł. Jest wrażliwy na dobro, na drugiego człowieka", dodał aktor na łamach VIVY!. Na weselu podawano pizzę i wino. Goście bawili się wyśmienicie! Szczęśliwą nowiną para młoda podzieliła się z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zakochani zachwycali kolorowymi stylizacjami, a od Agaty Wątróbskiej nie dało się oderwać wzroku. Wyglądała zjawiskowo, promieniała!
,,Pojawił się więc czerwiec jako idealny czas na ślub, pojawiło się paru odważnych, którzy powiedzieli, że nam będą towarzyszyć w tym ważnym dniu. I znalazła się pizzeria, która przyjęła zamówienie i dostarczyła mnóstwo jedzenia. Siedzieliśmy w naszym nowym mieszkaniu na warszawskich Zawadach do samego rana: rozmawialiśmy, tańczyliśmy, piliśmy wino, jedliśmy pizzę. W otoczeniu bliskich. Piękny czas”, zwierzał się Janusz Chabior w rozmowie z Galą.
A czy od razu razem zamieszkali? „U nas wszystko działo się szybko. Agata miała swoje mieszkanie, ja swoje. Pytanie, gdzie będziemy budować wspólne życie – u mnie czy u niej? Odpowiedź była prosta – szukamy mieszkania. Znaleźliśmy. Teraz tylko trzeba je urządzić. Wydawać by się mogło – czysta przyjemność. Nic bardziej mylnego. Okazało się, że mamy różne wizje urządzenia tego mieszkania. Na przykład żaluzje w stylu amerykańskim, które uwielbia Agatka, nie pasowały mi do tego miejsca”, dodawał ulubieniec publiczności w VIVIE!.
Agata Wątróbska i Janusz Chabior — historia miłości
W pierwszą rocznicę ślubu na instagramowych profilach pary nie zabrakło zdjęć z ich wyjątkowego dnia i czułych słów. Agata Wątróbska skierowała wzruszającą wiadomość do męża: „No to rok za nami kochanie. Dziękuję Bogu za każdy dzień z Tobą”.
Janusz Chabior uczcił pierwszy rok ze swoją żoną tym samym zdjęciem, za pomocą którego obwieścił światu o poślubieniu swojej ukochanej. „Dziękuję Agatko, że jesteś” - napisał aktor.
Co więcej, widzowie pokochali ich za udział w programie „Power Couple”. Para nie zdobyła pierwszego miejsca, ale nie przeszkodziło im to wzbudzić w widzach wielkiej sympatii i przywiązania. Agata Wątróbska i Janusz Chabior podczas wywiadu w „Dzień Dobry TVN” opowiedzieli o swoich przeżyciach i wnioskach związanych z programem. „To był roller coaster emocjonalny. Od śmiechu po rozpacz, strach i były też momenty ogromnego wzruszenia. W ostatnim odcinku, gdy przeszłam przez ten mostek okropny, [...] byłam tak zrozpaczona i tak szczęśliwa. Janusz mnie cały czas całował”, opowiadała Agata. Aktorka porównała uczucie po zakończeniu programu do tego, które ma dziecko wracające z letnich kolonii: „Wydają się wtedy starsze, dojrzalsze”. W słowo wszedł jej wtedy Janusz Chabior i podkreślił, że Agata z każdym dniem wydawała mu się młodsza i piękniejsza.
Sprawdź też: Syn ma prawie pięć lat, córka siedem. Dzieci Tatiany Okupnik wystąpiły w nowym teledysku mamy
Agata Wątróbska i Janusz Chabior o recepcie na udany związek
Agata Wątróbska i Janusz Chabior opowiedzieli też o tajemnicy ich relacji. W trakcie pandemii koronawirusa wiele związków przeżywało poważne kryzysy, niektóre relacje się zakończyły, a dla innych par wspólnie spędzony czas okazał się lekiem na wszystko. Pandemia wzmocniła związek Janusza Chabiora i Agaty Wątróbskiej. Wymyślili nawet swój program, który cieszy się dużą popularnością.
Janusz Chabior i Agata Wątróbska na uroczystej premierze filmu ,,Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa"
„Wiele par ma w związku z pandemią problem, bo to zamknięcie jednak nie sprzyja relacjom. Ludzie się trochę duszą, nagle zaczynają widzieć u siebie cechy, których wcześniej nie dostrzegali. Na nas pandemia tak zadziałała, że wymyśliliśmy program "Ja, moja garderoba i goście", który cieszy się dużą popularnością na Instagramie i Facebooku”, zdradzał aktor w rozmowie z Plotkiem. Agata Wątróbska dodała, że w ich związku największym afrodyzjakiem jest poczucie humoru. „To jest najbardziej seksowna rzecz u ludzi. Dopóki mamy poczucie humoru, nasz związek będzie gorący”, mówiła aktorka.
Według pary receptą na udany związek jest wyrozumiałość, rozmowa i ciągła ciekawość drugiej osoby. „Agata, jako moja żona, jest mi najbliższą osobą pod słońcem. Komu jak nie jej miałbym powiedzieć o moich problemach, rozterkach? Staramy się mówić na głos to, co w nas siedzi", podkreślił Janusz Chabior. "Babcia mojej koleżanki mawiała: „I tak koniec końców wszystkim tak samo śmierdzą skarpety”. W związku najważniejsze jest, żeby się lubić. Oczywiście można się zakochać bez pamięci, wręcz oszaleć z miłości, ale i tak prędzej czy później dopadnie nas proza życia. Wtedy ważne jest, żeby nie sięgać po przysłowiową nową parę skarpet, ale spróbować przyglądnąć się tej starej, czy aby na pewno nie uda się jej jeszcze naprawić. Sięgnąć do starej, zapomnianej techniki cerowania i niteczka po niteczce jakoś łatać te wszystkie żale i nieporozumienia", dodała Agata Wątróbska w rozmowie z VIVĄ!.
Ukochana aktora w rozmowie z Plotkiem zdradziła także, dlaczego po ślubie nie przyjęła nazwiska męża. „Myślałam o tym, ale w naszym zawodzie nazwisko jest naszą wizytówką. Tyle lat ciężko pracowałam, żeby Agata Wątróbska było takie moje. Żeby wiadome było, że to jest ta aktorka, ludzie mówili — ja ją znam, kojarzę. Chociaż nie jestem osobą popularną. (…) Teraz się zastanawiam, czy nie dodać Chabior, bo tak go kocham”, wyznała Agata Wątróbska.
Z okazji dzisiejszych 60. urodzin artysty, życzymy mu i jego żonie wszystkiego, co najlepsze!
Źródło: Dzień Dobry TVN, Plotek, Plejada, Gala, VIVA!
