Są sześć lat po ślubie i właśnie ogłosili, że ich rodzina się powiększy. Jan Kliment i Lenka Klimentova nie ukrywali, że od zawsze było to ich wielkim marzeniem. Po długim czasie starań, tancerze w końcu mogli podzielić się radosną wiadomością. Zrobili to w uroczy i spektakularny sposób, pokazując efekty sesji zdjęciowej z wynikiem USG w roli głównej.
Jan i Lenka Klimentowie będą mieć dziecko – sesja, post na Instagramie
Kilka chwil temu ulubieniec widzów Tańca z gwiazdami opublikował na swoim Instagramie wiadomość, która uskrzydliła nie tylko parę, ale i jej fanów. „Czekaliśmy na ten moment tak długo, wytrzymaliśmy wszystkie pytania typu ,, A kiedy dziecko?”, ,, czy wy nie chcecie dzieci?” ,, dlaczego jeszcze nie macie dzieci jak jesteście tak długo razem?” ,, wy tylko o karierze myślicie i o dzieciach nie” ,, macie w ogóle plany jak powiększyć rodzinę?” I tak dalej i dalej… przez kilka lat.🙈 Nie zawsze da się wszystko zaplanować i nie zawsze jest wszystko o TAK! Ale udało się♥ I w tym roku zostaniemy rodzicami!”, czytamy.
Jan Kliment dodał też prośbę o to, by z gratulacjami wstrzymać się do czasu porodu. „Jesteśmy prze szczęśliwi♥️ dla nas to cudowny czas, NASZ CZAS😍. Prosimy tylko oby trzymaliście za nas kciuki żeby byliśmy zdrowi bo gratulacje dopiero jak się urodzi”, zaapelował w poście.
Z kolei przyszła mama dopisała kilka pełnych emocji słów od siebie. Czuję się taka szczęśliwa i spełniona, I może nie do końca wiem co nas wszystko czeka😜 Ale cieszę się na to!😉 Przed nami nowy etap I nowe życie♥”, zaznaczyła Lenka Klimentova. W kolejnych zdaniach nawiązała do dwóch uroczych piesków, które także powitają wkrótce na świecie nowych domowników. „Myszki jeszcze nie Kumają ale będą tymi najlepszymi kumplami na świecie😍”, czytamy.
Na razie zakochani nie wyjawili, jakiej płci będzie maleństwo, ani na kiedy wyznaczono termin porodu.
Jan Kliment z żoną o swoim związku
Przypomnijmy, że za artystami zarówno piękne wspólne chwile, ale i czas kryzysu. Po dwóch latach związku Jan i Lenka się rozstali. „Mniej więcej po dwu latach związku mieliśmy kryzys. Rozstaliśmy się na pół roku. Uświadomiłem sobie wtedy jej wartość. Śmiech, zaufanie, wsparcie, rodzinność. Rozmawiamy ze sobą, Lenka mnie rozumie, wie, że może na mnie polegać. Mamy podobne marzenia, wspólny pogląd na świat”, mówił nam tancerz w ostatnim wywiadzie dla VIVY!. Para wróciła jednak do siebie silniejsza.
Do dziś walczy o swoje uczucie i cementuje je takimi chwilami jak na przykład zaręczyny. Do tej wspaniałej chwili doszło na wakacjach. „Musiałem ukryć pierścionek. Ale jak to zrobić, gdy pakujemy się razem? Zawinąłem pudełko w skarpetki. Ale potem pomyślałem: A jak walizki nie przyjadą z nami? Więc zabrałem te skarpetki do podręcznego plecaka. Miałem stracha, czy nie wpadnę przy kontroli”, powiedział nam ulubieniec widzów. „Po kolacji poprosił o deser. To był błysk. Zaczęłam kojarzyć. Co ci jest, ty nigdy w życiu nie jesz deserów? Powiedział: „Zamknij oczy”. Ledwo usłyszałam „z”, już mocno je zacisnęłam. I tylko się modliłam: Jezu, żeby to był pierścionek!”, dodała Lenka.
Ślub pary odbył się 4 czerwca 2016 roku w czeskiej Ostrawie. Przepiękny był nie tylko ich pierwszy taniec, ale i prezent, który przygotowała panna młoda. „Lenka zrobiła mi niespodziankę. Dziewięć miesięcy przed ślubem powiedziała mi, że uczy tańczyć parę. Raz w tygodniu chodziła na zajęcia. Okłamywała mnie. Uczyła się śpiewać. Na weselu zaśpiewała piosenkę, do której tańczymy. I zaśpiewała tak, że nie mogłem uwierzyć. Powiedziała: „To ostatni raz, kiedy cię okłamałam”, mówił nam Jan Kliment.
Cieszymy się, że ich rodzina wkrótce się powiększy.
