Zginął podczas bójki czy został poćwiartowany? Kulisy tajemniczej śmierci dziennikarza…
Jak zginął Jamal Khashoggi?
Krytyczny wobec władz w Rijadzie dziennikarz Jamal Khashoggi (Dżamal Chaszodżdżi) został zabity w saudyjskim konsulacie w Stambule. Taką informację podano w państwowej telewizji po ponad dwutygodniowych poszukiwaniach. Według władz Arabii Saudyjskiej, dziennikarz zmarł w wyniku bójki z osobami, z którymi spotkał się w konsulacie. To oficjalna wersja, która odbiega jednak od wcześniejszych ustaleń choćby tureckich mediów, które wprost mówiły o brutalnych torturach i zabójstwie. Ciała dziennikarza wciąż nie odnaleziono. Jak zginął Jamal Khashoggi?
Tragiczna śmierć Jamal Khashoggi pełna tajemnic
Jamal Khashoggi od ponad roku mieszkał w Stanach Zjednoczonych, gdzie regularnie publikował swoje artykuły na łamach Washington Post. Pochodzący z Arabii Saudyjskiej dziennikarz był znanym krytykiem księcia Mohammeda ibn Salmana. Jego szczery głos był ważny dla wielu osób - na Twitterze jego wpisy śledziło prawie 2 miliony użytkowników. Niestety, swoją działalność przypłacił właśnie życiem...
Niemal dwa tygodnie temu Jamal Khashoggi udał się do saudyjskiego konsulatu po dokumenty. Na wizytę w konsulacie w Stambule umówił się już dawno - chciał bowiem odebrać dokument potwierdzający rozwód z byłą żoną, by móc znów niebawem stanąć na ślubnym kobiercu. Jego narzeczona Hatice Cengiz czekała na niego przed konsulatem. Niestety on z niego już nie wyszedł. Po 11 godzinach czekania na ukochanego, zgłosiła sprawę na policję. Od tamtej pory trwa śledztwo w tej sprawie.
Jeden z tureckich urzędników w rozmowie z BBC wyznał, że wstępne dochodzenie informuje o morderstwie Khashogii na terenie konsulatu. Arabia Saudyjska przez ostatnie kilka dni stanowczo odpierała te zarzuty.
W wyniku najnowszych publikacji władze Arabii Saudyjskiej już nie zaprzeczają, że na terenie ich konsulatu w Turcji zginął amerykański dziennikarz, głoszący odważne poglądy. Oficjalna saudyjska agencja prasowa twierdzi, że dziennikarz wdał się w konsulacie w bójkę, w wyniku które zginął. Prawda może być jednak kompletnie inna. Tureccy śledczy mówią o torturowaniu Khashoggiego przez agentów i poćwiartowaniu go, co mają potwierdzać zgromadzone przez nich nagrania z wewnętrznego monitoringu.
Ich wersję uwiarygodniła publikacja na łamach New York Times. W amerykańskim dzienniku pojawił się obszerny artykuł poświęcony teorii zaprezentowanej przez tureckie władze. Według nich na dziennikarza w konsulacie czekało około piętnastu agentów, którzy gdy tylko ten przekroczył drzwi budynku, zaczęli go torturować.
„Można usłyszeć głos Khashoggiego oraz innych ludzi mówiących po arabsku. Słychać, jak był przesłuchiwany, torturowany, a następnie zamordowany”, zdradził informator Washington Post, który pisze wprost, że materiał dostarcza „przekonujących i makabrycznych dowodów”.
Ciało dziennikarza rozczłonkowali, odcięto mu palce i głowę. Saudyjski konsul podobno próbował protestować, ale kazano mu milczeć. Według CNN dziennikarz zmarł w wyniku uduszenia. Władze Turcji podają, że w zaginięcie publicysty zatrzymano 18 osób, obywateli Arabii Saudyjskiej, którzy pojawili się w Stambule na kilka dni przed morderstwem dziennikarza. „Królestwo wyraża swój ogromny żal z powodu zabójstwa dziennikarza Jamala Khashoggiego”, napisała agencja w oświadczeniu.
Na razie nie wiadomo, co stało się z ciałem Khashoggiego. Jedna z teorii mówi, że ciało dziennikarza wyniesiono w dywanie, a cały pokój, w którym doszło do tragedii został odmalowany i wyremontowany. Druga teoria, bardziej prawdopodobna głosi, ze rozczłonkowane ciało Jamala sprawcy mieli wynieść w poczcie dyplomatycznej, która nie podlega kontroli.