Reakcja Brada Pitta na przemówienie Jennifer Aniston zaskakuje!
Były mąż aktorki był wpatrzony w nią jak obrazek...
Ich relacją żyje cały świat! O powrocie Jennifer Aniston do Brada Pitta plotkowało się od wielu lat. Podejrzenia szczególnie nasiliły się w przeciągu ostatnich kilku miesięcy, kiedy to zarówno aktorka, jak i przystojny artysta zostali singlami. Po tegorocznej gali SAG Awards fani stwierdzili, że ich nadzieje okazują się prawdą, a ukochana para od momentu rozstania w 2005 roku nigdy nie była ze sobą aż tak blisko.
Pitt podczas przemówienia Aniston
Podczas gali SAG Awards, która odbyła się w niedzielny wieczór 19 stycznia, oboje odbierali prestiżowe nagrody. Jennifer Aniston za najlepszą rolę kobiecą w serialu The Morning Show, a Brad Pitt w kategorii „Wybitny występ aktora w roli drugoplanowej” za film Pewnego razu w Hollywood. Podczas ich przemówień, kamery skierowane były nie tylko na scenę, ale również dawnych partnerów.
Pierwszy nagrodę odebrał Pitt. Kamera obserwowała na żywo jego przemówienie oraz minę Jen. Zareagowała ona śmiechem na żart Brada dotyczący relacji z kobietami. O roli kaskadera Cliffa Bootha z filmu Quentina Tarantino, powiedział: „Nie była to najłatwiejsza rola. Facet, który ciągle jest na haju, zdejmuje koszulkę i nie dogaduje się ze swoją żoną”.
Po tym przystojny artysta zniknął za kulisami. Okazało się, że oglądał tam moment wręczenia statuetki jego byłej żonie, wpatrując się w Jennifer, jak w obrazek. Nie mógł oderwać od niej oczu, a swój zachwyt wyraził krótkim WOW.
Aniston, dowiadując się o zachowaniu byłego partnera w rozmowie z dziennikarką Extra TV podsumowała zachowanie Pitta: „To takie słodkie”.
Myślicie, że jeszcze będą ze sobą szczęśliwi?