Reklama

Katarzyna Zielińska dołączyła do grona gwiazd, które ostro zaprotestowały przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Aktorka podzieliła się bolesnymi wspomnieniami z czasu pierwszej ciąży. Na Instagramie wyjawiła, że nie przeszła pierwszej ciąży podręcznikowo i wymagała specjalistycznej opieki. Zwykle aktorka rzadko opowiada na temat życia prywatnego, ale tym razem nie kryła emocji...

Reklama

Katarzyna Zielińska o decyzji Trybunału Konstytucyjnego

Katarzyna Zielińska należy do grona gwiazd, które strzegą życia prywatnego i rzadko dzielą się swoimi historiami z mediach. Aktorka do tej pory nie pokazała twarzy dzieci w mediach społecznościowych, chcąc tym samym zapewnić im prywatność. Niechętnie zwierza się także z osobistych tematów, ale nie mogła przejść obojętnie wobec decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Przypomnijmy, że w czwartek 22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja ze względu na ciężkie i trwałe wady płodu jest niekonstytucyjna, a Polkom odebrano prawo do terminacji ciąży z wyżej wymienionej przyczyny. Wiele kobiet w całej Polsce postanowiło wyrazić swoje oburzenie w social mediach.

Wśród nich pojawiły się także gwiazdy, które zdecydowały się ujawnić traumatyczne przeżycia związane z ich błogosławionym stanem. Joanna Koroniewska przyznała, że miała osiem ciąż, z których nieszczęśliwie straciła aż sześć: „Nie jestem na to gotowa. A może i właśnie się stałam [...]. Nadal jest mi ciężko. To emocje nie do opisania", napisała na Instagramie. Odwagę i chęć poruszenia tak dotkliwego tematu wyraziła także Magdalena Boczarska, która opublikowała intymne zdjęcie z czasu ciąży: „Miałam cudowną opiekę lekarską, , ale przede wszystkim cholernie dużo szczęścia. Niestety nie wszystkim kobietom jest ono dane. Wiem jedno - gdybym miała zajść w ciążę teraz, zżarłby mnie strach i najpewniej nigdy bym się na nią nie zdecydowała", podpisała fotografię.

Na intymne wyznanie zdecydowała się również Izabela Janachowska, która na swoim Instagramie napisała: „Kiedy robiłam to zdjęcie wiedziałam, że noszę pod sercem zdrowego chłopczyka, którego spotkam za kilka tygodni. Pierwszą ciążę straciłam i mimo, że zapewniano mnie, że tak się zdarza i nie ma w tym mojej winy do dziś czuję w sercu żal i tęsknotę (...). Nie wiem, co bym zrobiła, gdybym się dowiedziała, że moje dziecko umrze w bólu chwilę po narodzinach. Nie wiem, czy w przypadku ciąży zagrażającej mojemu życiu podjęłabym ryzyko, że mój synek wychowywał się będzie bez mamy, ale wiem, że chciałabym mieć wybór”, napisała tancerka.

Katarzyna Zielińska również dołączyła do grona gwiazd, które nie kryją oburzenia decyzją Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji ze względu na ciężkie wady płodu. Aktorka podzieliła się wyznaniem na temat pierwszej ciąży. Przyznała się, że nie przeszła jej podręcznikowo i wymagała specjalistycznej opieki. Do opisu dołączyła fotografię z okresu ciąży i jak sama przyznaje, to ostatnie zdjęcie, które zostało zrobione przed narodzinami jej pierwszego syna.

„Jestem wstrząśnięta wczorajszym dniem. Nie mogłam spać, wyobrażając sobie teraz ból, smutek i łzy wielu kobiet w Polsce. Nie mam w zwyczaju publikować tak osobistych zdjęć. Ale… Tak, to zdjęcie na kilka dni przed porodem mojego pierwszego, długo wyczekanego syna. Jestem córką, siostrą, matką, przyjaciółką – jestem kobietą. Mam dwójkę dzieci. Zdrowych i pięknych. Jak przeszłam ciążę? Książkowo? Otóż nie”, zaczyna swój wpis Katarzyna Zielińska.

„Nie spałam spokojnie pierwsze trzy miesiące. Płakałam, czekając na dobre wieści. Tak sobie sekretowałam w głowie. Będzie dobrze. Tysiące badań. Byłam pod opieką cudownych lekarzy, specjalistów w dziedzinie tzw. trudnej ciąży. Resztę zostawię dla siebie. Dziś mam cudownych chłopców. Codziennie czujemy z mężem wdzięczność za tak wspaniały DAR! Ale co z innymi kobietami? Co z ich dziećmi skazanymi na cierpienie? Brak słów. Smutek. Złość. Chciałabym się obudzić dzisiaj i powiedzieć, że to tylko jakiś senny koszmar. NIESTETY TO PRAWDA. #Wyrok na kobiety”, podsumowała sytuację w Polsce Katarzyna Zielińska.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama