Reklama

To jej czas. Julia Wieniawa szturmem podbiła polski show-biznes i nic wskazuje na to, by szybko miała stracić popularność. Złośliwi zarzucają jej, że to jedynie zasługa związku z Antkiem Królikowskim. Jednak młodej aktorce trudno odmówić talentu, determinacji i umiejętności negocjacji. Gwiazda właśnie podpisała kontrakt na dwa lata z popularną marką obuwniczą, dzięki któremu zarobi aż dwa miliony złotych!

Reklama

Julia Wieniawa wygryzła Margaret z kampanii Deichmanna

Po trzech latach marka Deichmann zdecydowała się zerwać kontrakt z piosenkarką Margaret i zastąpić ją w kampaniach marketingowych Julią Wieniawą – podał magazyn Flesz.

„Julia dorastała na naszych oczach, dlatego jest tak wiarygodna dla producenta masowych produktów”, komentuje w magazynie Rafał Baran, twórca kampanii z udziałem gwiazd.

Jednak kwota podpisanego kontraktu to jedynie część zarobków aktorki, która popularność zawdzięcza uwielbianemu przez widzów serialowi Rodzinka.pl.

Zarobki Julii Wieniawy: Instagram, kontrakty reklamowe, seriale

Podstawowym źrodłem dochodu dla Julii Wieniawy jest rola dziewczyny Kuby Boskiego w Rodzince.pl. Jak oszacowały tabloidy, za 25 odcinków ze swoim udziałem zainkasowała aż 80 tysięcy złotych! Z kolei posty sponsorowane na Instagramie, w których promuje produkty jednej z marek sportowych, warte są około 20 tysięcy złotych.

Do tego należy doliczyć kontrakt z firmą produkującą farby do włosów (50 tysięcy złotych), natomiast role w dwóch filmach: Kobietach mafii Patryka Vegi oraz Kobiecie Sukcesu warte były 80 tysięcy złotych. Z kolei za gościnny udział w Drugiej szansie na konto Julii Wieniawy trafiły 3 tysiące złotych. Natomiast inne posty sponsorowane na Instagramie aktorki warte są po 8 tysięcy złotych każdy. Jak ocenił niedawno magazyn Flesz, młoda gwiazda tylko za reklamowanie telefonu podczas wyjazdu na Paris Fashion Week zarobiła około 100 tysięcy złotych!

Nic dziwnego, że w zeszłym roku na konto Julii Wieniawy trafiło aż milion złotych, dzięki czemu mogła sobie kupić mieszkanie.

Reklama

Tylko pozazdrościć!

Instagram @juliawieniawa
Instagram/@juliawieniawa
Reklama
Reklama
Reklama