Reklama

To wielki dzień dla polskiego tenisa. Iga Świątek w finale Rolanda Garrosa sięgnęła po laur zwycięstwa. Po wyrównanym i pełnym zwrotów akcji meczu z Czeszką Karoliną Muchovą zdobyła po raz trzeci w karierze wymarzony puchar French Open. Po wszystkim nie ukrywała emocji, pozowała do zdjęć z kibicami i dziękowała im za wsparcie. Wiadomo również, że zwycięstwo oznacza dla 22-latki wymierne korzyści. Wiemy, ile w związku z wygraną trafi na jej konto!

Reklama

Iga Świątek po raz trzeci wygrała turniej Rolanda Garrosa. Zarobiła krocie

Wielkie emocje do samego końca, niemal trzy godziny gry na najwyższym światowym poziomie i nieopisane szczęście Igi Świątek – tak można określić to, co działo się w sobotę 10 czerwca w stolicy Francji. 22-letnia Polka po raz trzeci w karierze nie miała sobie równych w turnieju Rolanda Garrosa i dzięki wynikowi 6:2, 5:7, 6:4 pokonała pochodzącą z Czech Karolinę Muchovą. Ale zmagania była niezwykle wyrównane i pełne zwrotów akcji, co zapewniło kibicom emocje aż do końca.

Zwycięstwo w tym prestiżowym turnieju oznacza dla Igi Świątek wymierne korzyści. Nie dość, że w rankingu zyska aż 2000 punktów, to jeszcze może liczyć na robiące ogromne wrażenie korzyści finansowe.

22-latka zarobi aż 2,3 miliona euro, czyli równowartość ponad 10 milionów złotych – tyle wynosi nagroda na zwyciężczyni! Warto nadmienić, że łączna pula nagród we francuskim turnieju wyniosła w tym roku aż 49,6 miliona euro. To o 12,3% więcej niż w ubiegłym roku. Już za sam udział w pierwszej rundzie na konta zawodników trafiło 69 tysięcy euro, za awans do drugiej kwota wynosiła 97 tysięcy, 142 tysiące za trzecią, 240 tysięcy w czwartej oraz 1,15 miliona euro za awans do finału. Jednak pamiętać trzeba, że od wygranej odprowadzić należy podatek. Jak stwierdził w rozmowie z „Super expressem” ojciec Igi Świątek, we Francji jest to aż 45% całej kwoty.

Czytaj także: Relacje Igi Świątek z mamą nie należą do najlepszych. „Kontakt jest mocno ograniczony”

Clive Mason/Getty Images

Iga Świątek pozuje z pucharem, Paryż, po finale Rolanda Garrosa, 10.06.2023 rok

Iga Świątek wzruszona po zwycięstwie we French Open. Podziękowała fanom

Po wygranej Iga Świątek odebrała puchar French Open i podniosła go w geście zwycięstwa. W tym momencie jego wieczko upadło, co oczywiście uchwyciło czuje oko kamery.

22-latka była niezwykle wzruszona. Szczególnie w chwili, gdy wybrzmiał hymn Polski, „Mazurek Dąbrowskiego”. Po nim zabrała głos. Pogratulowała swojej rywalce i życzyła Karolinie Mochovej jeszcze wielu wygranych meczów. Następnie skierowała kilka słów do całej swojej ekipy.

To jest niby sport indywidualny, ale nie byłoby mnie tu bez mojej ekipy. Przepraszam za to, że bywam trudna”, stwierdziła szczerze.

Dodała, że cały turniej był dla niej dużym wyzwaniem. Zwróciła się również do fanów, którzy dzielnie wspierali ją na trybunach. „Tyle osób z Polski tutaj przyjechało. Naprawdę czuję Waszą miłość. Dziękuję”, podkreśliła. Na koniec Iga Światek zwróciła się do bliskich, którzy wiernie ją dopingują. Szczególne miejsce w jej sercu zajmuje tata, który był pierwszym trenerem córki i zawsze ją motywował, by nie odpuszczała. „I ogromne podziękowania dla mojego taty. Bez niego by mnie tu nie było. Bez dwóch zdań”, zaznaczyła 22-latka łamiącym się głosem.

Na zakończenie zaś skierowała jeszcze kilka słów do organizatorów French Open. Podziękowała wszystkim, którzy tworzą w jego trakcie niepowtarzalną, życzliwą atmosferę co sprawia, że zawodnicy z przyjemnością wracają co roku do stolicy Francji. „Wiem, że powtarzam to co roku. Naprawdę kocham tutaj być. To mój ulubiony turniej w kalendarzu”, zakończyła tenisistka.

Potem chętnie pozowała do zdjęć z fanami, rozdawała również autografy.

Serdecznie gratulujemy Idze Świątek i życzymy jej dalszych sukcesów!

Czytaj także: Iga Świątek zawsze może liczyć na wsparcie najbliższych. To im zawdzięcza sportową karierę

Julian Finney/Getty Images
Reklama

Iga Świątek pozuje z fanami, Paryż, po finale Rolanda Garrosa, 10.06.2023 rok

Reklama
Reklama
Reklama