Wzruszający hołd dla Piotra Woźniaka-Staraka w ostatnim odcinku serialu 39 i pół tygodnia
Zobaczcie fragment serialu
Finałowy odcinek serialu 39 i pół tygodnia za nami. Produkcja z udziałem Tomasza Karolaka, a szczególnie ostatni odcinek wywołał masę wzruszeń. Główny bohater pożegnał się w nim ze swoją córką poruszającą piosenką. Ta ma jednak ukryte znaczenie. Aktor wyznał w jednym z wywiadów, że utwór to tak naprawdę hołd całej ekipy dla Piotra Woźniaka-Staraka, który odpowiadał za produkcję serialu. Musicie tego posłuchać!
Hołd dla Piotra Woźniaka-Staraka
Kultowa produkcja 39 i pół powróciła pod zmienionym tytułem, jako 39 i pół tygodnia, ale z niemal niezmienionym składem - znów w głównej roli zobaczyliśmy Tomasza Karolaka, pojawiła się też Daria Widawska i Marina Łuczenko-Szczęsna. Niewielu jednak wie, że nad produkcją filmu czuwał Piotr Woźniak-Starak. Przypomnijmy, że jego firma producencka Watchout Studio odpowiadała m.in. za stworzenie filmu Bogowie o Zbigniewie Relidze czy Sztuki kochania, czyli historii Michaliny Wisłockiej. Firma zajmowała się także produkcją seriali, w tym ostatnio 39 i pół tygodnia. Niestety Piotr Woźniak-Starak nie doczekał jego premiery...
Piotr Woźniak-Starak zaginął z soboty na niedzielę (17/18 sierpnia) w wyniku wypadku na jeziorze Kisajno na Mazurach, po kilku dniach odnaleziono jego ciało. Stratę kolegi wspomniał teraz Tomasz Karolak w jednym z wywiadów: „Śmierć Piotra Woźniaka-Staraka bardzo nami wstrząsnęła. Ja przebywałem wtedy z rodziną na urlopie i właściwie nie mogliśmy przejść nad tym do porządku dziennego, śledziliśmy informacje dotyczące Piotra po kilka godzin dziennie. Mieliśmy z Piotrem i Watchoutem jakieś plany”, mówi Tomasz Karolak.
Stacja TVN wyemitowała właśnie ostatni odcinek serialu. To właśnie w finale 39 i pół tygodnia mieliśmy okazję wysłuchać poruszającej piosenki: „Myślę, że serial „39 i pół” może stać się pewnym testamentem, szczególnie piosenka, którą wykonuję w finale, która jest utworem dla córki. Kiedy nagrywaliśmy tę piosenkę, to mówiłem producentom, że to jest jakiś taki utwór za poważny. Że jest to ballada rockowa, ale ta treść jest za głęboka. To jest o miłości do kobiety. I myślę, że wszyscy, którzy posłuchają tej piosenki, będą wiedzieli, o co mi chodzi”, dodaje w rozmowie z Jastrzabpost.
Tomasz Karolak wyjawił, że pierwsze słowa piosenki są dość wymowne, a brzmią: „A kiedy już nadejdzie czas i sama pójdziesz dalej w świat, będę przy tobie. W deszczu, w chmurach, będę przy Tobie”, cytuje. Aktor chciałby, żeby każdy nowy odcinek był pewnego rodzaju hołdem dla Piotra Woźniaka-Staraka: „Niech ten serial, który opowiada o walce z tym nieuchronnym, będzie takim testamentem. Tak bym chciał”, wyjawia
Zobaczcie fragment finałowego odcinka 39 i pół tygodnia, w którym śmiertelnie chory Darek Jankowski (Tomasz Karolak w tej roli) śpiewa na scenie. To nagranie porusza do łez...