Tak się kochali Olga Bołądź i Sebastian Fabijański… Przypominamy historię ich miłości!
Połączyła ich praca, podzielił brak czasu
Niewiele ponad rok trwał związek Olgi Bołądź i Sebastiana Fabijańskiego. Według informacji dziennika Fakt para właśnie się rozstała. Ale nawet kiedy byli ze sobą nie wszystkie dni były miłosną sielanką… Według relacji medialnych, zakochani prowadzili dość burzliwy tryb życia. Szczególnie ostatnie tygodnia zapowiadały rychły koniec ich miłości…
Historia miłości Olgi Bołądź i Sebastiana Fabijańskiego
Para poznała się wiosną 2017 roku na planie filmu Botoks Patryka Vegi. Szybko złapali świetny kontakt i już w połowie czerwca zostali przyłapani przez fotografów na pocałunkach w centrum Warszawy. Łukasz Fabijański skomentował tamtejsze doniesienia mediów bardzo ostrożnie. „Tak, to prawda, że łączy mnie coś więcej z Olgą. A czy jestem zakochany, to mogę powiedzieć tylko jej”, wyjawił w Fakcie.
Kolejne miesiące upływały parze w miłosnej atmosferze. Paparazzi robili zakochanym zdjęcia podczas wspólnych zakupów, Bołądź była także widziana z pościelą w rękach pod mieszkaniem Fabijańskiego, para kilka razy pojawiła się razem na imprezach show-biznesowych. Nie można jednak przemilczeć faktu, że aktorom zdarzało się także kłócić - nawet na środku ulicy pod ostrzałem fleszy wszędobylskich fotografów...
Niestety kilka tygodni temu dotarły do nas informacje o kryzysie w związku Sebastiana i Olgi. Aktorka miała partnerowi za złe, że poświęca jej mało czasu. Podczas gdy ona potrzebowała jego silnego ramienia, on zasłaniał się pracą lub potrzebą bycia samemu. Bołądź postawiła więc ukochanemu ultimatum. „Kazała mu się zastanowić, co dalej z ich związkiem. Zaprosiła Sebastiana, by spędził czas z nią i jej synem podczas wakacji w Chałupach, które miała już od dawna zaplanowane. Przystał na to i próbują teraz naprawić stracony czas”, mówił informator jednego z dzienników.
Niestety, parze nie udało się uratować związku. Dziś w Fakcie pojawiła się informacja o tym, że aktorzy nie są już razem. „Oboje mają ciężkie charaktery. Olga uważa, że Sebastian nie nadaje się do stworzenia stałego związku. On po miesiącach ekstazy zaczął zamykać się w sobie. Olga miała dość, że od kilku miesięcy żyła tak jakby była sama. Nie miał dla niej w ogóle czasu, a ona potrzebuje poczucia bezpieczeństwa”, czytamy w gazecie.
Mamy nadzieję, że kolejne związki Olgi i Sebastiana przyniosą im więcej szczęścia. Oboje na nie zasługują!