Chwile szczęścia i życiowe zakręty... W małżeństwie zmagali się z wieloma przeciwnościami losu

Rafał Kowalski 2 sierpnia 2023 13:01

Justyna Steczkowska, która dzisiaj obchodzi urodziny, wraz z Maciejem Myszkowskim od ponad dwudziestu lat są małżeństwem. Od samego początku uchodzili za idealną parę. Byli wzorem dla wielu zakochanych, jednak przyszedł taki moment, w którym musieli zmagać się z wieloma przeciwnościami losu. Przeżyli razem wiele pięknych i szczęśliwych chwil, ale od czasu do czasu pojawiały się życiowe zakręty, którym musieli sprostać. Dziś ta miłość jest silniejsza, niż kiedykolwiek. Przypomnijmy sobie ich niezwykłą historię...

Historia miłości Justyny Steczkowskiej i Macieja Myszkowskiego. Jak się poznali?

W jednym z wywiadów Justyna Steczkowska przyznała, że długo nie potrafiła nikogo pokochać. Dopiero przy Macieju Myszkowskim otworzyła swoje serce: „Choć byłam wśród ludzi i nie unikałam towarzystwa mężczyzn, nie potrafiłam nikogo tak naprawdę pokochać. Bałam się, że wyczerpałam już limit uczuć. Po roku miłość wróciła do mnie jednak ze zdwojoną siłą”, mówiła Justyna Steczkowska w VIVIE!. 

W młodości Myszkowski był modelem i to właśnie jedna z sesji, w której brał udział sprawiła, że artystka zakochała się w swoim przyszłym mężu. Był rok 1999. Gwiazda zobaczyła jego zdjęcie w gazecie. „Jeszcze nikt mnie nie znał jako Justyny Steczkowskiej i zakochałam się w tym chłopaku. Pomyślałam: "Boże, wow, jaki on piękny!" A do tego był jeszcze bez koszulki!”, opowiadała Justyna Steczkowska na konferencji jednej z marek kosmetycznych.

CZYTAJ TAKŻE: Anna Korcz z pierwszym mężem doczekała się córek. U jego boku miała być bezpieczna i szczęśliwa, ostatecznie bardzo cierpiała

Justyna Steczkowska – ślub i ciąże

Niedługo później, we wrześniu 2000 roku para wzięła ślub w Rzymie. Justyna Steczkowska wspominała na łamach VIVY, że uroczystość odbywała się, gdy już była w pierwszej ciąży. „Dziec­ko by­ło owo­cem mi­ło­ści, na­miętno­ści i by­ło dla nas wiel­ką nie­spo­dzian­ką. Oczy­wi­ście mie­li­śmy za­miar się po­brać, ale nie spie­szy­ło nam się tak bar­dzo. Ma­ciek oświad­czył mi się w Bu­da­pesz­cie. Do­sta­łam pier­ścio­nek za­ręczy­no­wy i by­łam szczęśli­wa. I wte­dy za­szłam w ciążę. Więc po­je­cha­li­śmy do Rzy­mu i wzię­li­śmy ślub. Tam­ta ciąża by­ła bar­dzo spo­koj­na. By­łam bar­dzo udu­cho­wio­na, czy­ta­łam mnó­stwo książek re­li­gij­nych”, opowiadała nam gwiazda.

Druga ciąża Justyny Steczkowskiej była z kolei wynikiem długich starań. Piosenkarka traciła powoli nadzieję na kolejne dziecko, ale wszystko się zmieniło dzięki niecodziennym zabiegom leczniczym. „Lekarz zapisał mi jakieś leki hormonalne, bardzo silne. Przestraszyłam się, przestałam je brać. Ale akurat wtedy pojechałam z rodzicami do bioenergoterapeuty. Przy okazji sama poddałam się jego energetyzującym dłoniom. [...] Jeździłam do niego z rodzicami kilka razy. Pół roku później okazało się, że jestem w ciąży. Kiedy się o tym dowiedziałam, byłam w prawdziwym szoku. Pojechałam do Maćka, bo nie chciałam mówić mu o tym przez telefon. Chciałam to przeżyć razem z nim, spojrzeć mu w oczy i przekonać się, czy w takim momencie będzie mnie kochał równie mocno”, opowiadała artystka w VIVIE! dodając, że to także Leon wymodlił sobie brata.

Ciąża ze Stasiem urodzonym w 2005 roku była jednak inna niż ta pierwsza. „W dru­giej, ze Sta­siem, pra­co­wa­łam, gra­łam kon­cer­ty, czu­łam się bar­dzo do­brze, aż do siód­me­go mie­siąca. Wte­dy do­sta­łam cho­la­sta­zy ciążo­wej. To niewydolność wątroby. Po pro­stu moż­na osza­leć. Nie mo­głam spać przez mie­siąc. Czu­łam się, jak­by mnie mrów­ki obe­szły. Do­sta­wa­łam sza­łu, wszyst­ko mnie swędzia­ło. To jest coś strasz­ne­go, te­go się nie da opisać”, opowiadała nam żona Macieja Myszkowskiego.

Na kolejne, trzecie dziecko, zakochani czekali aż do 2013 roku. Wtedy urodziła się Helena. „Zawsze bardzo chciałam mieć dzieci. Dziś to największe nasze skarby, a Helenka to taka wisienka na torcie. Bardzo chciałam mieć córkę, ale coraz trudniej było mi znaleźć siłę i odwagę, żeby wziąć pełną odpowiedzialność za to słodkie maleństwo i wszystko, co jest związane z pojawieniem się nowego człowieka na ziemi”, mówiła piosenkarka w magazynie Grazia.

ZOBACZ TAKŻE: Joszko i Debora Brodowie są rodzicami 11 dzieci. Ludzie wytykają ich palcami, zaczynają liczyć i robić zdjęcia

Separacja w związku Justyny Steczkowskiej i zażegnanie kryzysu

Niestety, rodzinną sielankę przerwał kryzys, który pojawił się, gdy Helenka miała 3 lata. W roku 2017, w kwietniu, wokalistka ogłosiła w sieci, że wraz z mężem zdecydowali się na separację. „Życie to nieustanny ruch, taniec chwil, tornado zmian! Nic nie jest dane człowiekowi na zawsze... Z każdym dniem dojrzewamy, rośniemy w sobie, podejmujemy decyzje. To często sprawia, że z czasem nasze relacje zmieniają się i nawet w najbardziej udanych związkach uczucia podlegają przemianie. Po 17 latach cudownego małżeństwa — w przyjaźni z Maćkiem — postanowiliśmy dać sobie czas na to, aby w trakcie separacji przemyśleć i zdecydować, czy rozłączyć naszą wspólną drogę na dwie osobne (miejmy nadzieję, że równie szczęśliwe ścieżki). Każde z nas pragnie realizować się inaczej”, napisała Justyna Steczkowska na Facebooku.

Na szczęście zły czas w życiu piosenkarki i projektanta wnętrz trwał jedynie ponad rok. Już pod koniec 2018 roku według informacji Party i Plotka, zakochani odnowili w kościele przysięgę małżeńską. „Pod koniec roku Justyna i Maciej zjawili się w kościele Matki Bożej Pocieszenia w Żyrardowie. Kiedy ksiądz zaprosił przed ołtarz pary, które chcą odnowić swoją przysięgę, pani Justyna wraz z mężem podeszli z pozostałymi parami. Później towarzyszyły im dzieci. Wyglądali na bardzo szczęśliwych”, twierdził w styczniu 2019 roku informator Plotka.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Piękny gest Filipa Chajzera w stronę Powstańców Warszawskich.  Zaprasza ich do siebie...

Dziś Justyna Steczkowska nie ukrywa, że wciąż intensywnie zajmuje się muzyką, ale zawsze znajduje czas dla najbliższych, bo jak mówi: „Ra­czej my­ślę, że już ni­gdy z Maćkiem nie bę­dzie­my sa­mot­ni. Bo ma­my coś, o co bę­dzie­my dba­li i co do końca na­szych dni bę­dzie nam przy­po­mi­na­ło o na­szej wiel­kiej mi­ło­ści”, mówiła przed laty gwiazda w VIVIE!. Justynie Steczkowskiej i Maciejowi Myszkowskiemu życzymy spokoju, zaufania, troski o siebie i czasu na pielęgnowanie uczucia. Romantyczne zdjęcia pary możecie zobaczyć w galerii.  

1/5
Justyna Steczkowska z mężem, Maciejem Myszkowskim, "Viva!" marzec 2000
Copyright @Marcin Tyszka
1/5

Tak zakochani pozowali dla VIVY! w 2000 roku

2/5
Justyna Steczkowska i Maciej Myszkowski z synami, "Viva!" 2006
Copyright @Marek Straszewski
2/5

Na rodzinną sesję gwiazdy zdecydowały się 6 lat później

3/5
Maciej Myszkowski, Justyna Steczkowska, Viva! 2015
Copyright @Michał Pańszczyk
3/5

Czy Maciej Myszkowski i Justyna Steczkowska są razem? Tak, ponieważ para wróciła do siebie

4/5
Justyna Steczkowska i Maciej Myszkowski na pokazie Macieja Zienia
Copyright @ONS
4/5

Justyna Steczkowska odnowiła z mężem przysięgę małżeńską

5/5
Justyna Steczkowska z mężem i dziećmi, "Viva!" kwiecień 2006
Copyright @Marek Straszewski
5/5

Historia miłości Justyny Steczkowskiej i jej męża jest niezwykła

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Kocha muzykę, ale już podważano jej sukcesy. Córka Aldony Orman o cieniach posiadania znanego nazwiska

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

KATARZYNA DOWBOR o utracie pracy, nowych wyzwaniach i o tym, czy mężczyźni... są jej potrzebni do życia. JOANNA DARK i MAREK DUTKIEWICZ: dwie dusze artystyczne. W błyskotliwej i dowcipnej rozmowie komentują 33 lata wspólnego życia. SYLWIA CHUTNIK: pisarka, aktywistka, antropolożka kultury, matka. Głośno mówi o sprawach niewygodnych i swojej prywatności. ROBERT KOCHANEK o cenie, jaką zapłacił za życiową pasję – profesjonalny taniec. O TYM SIĘ MÓWI: Shannen Doherty, Christina Applegate, Selma Blair, Selena Gomez, Michael J. Fox łamią kolejne tabu – mówią publicznie o swoich chorobach.