Reklama

Hanna Lis odpowiada na zarzuty dotyczące „Azja Express”! Dziennikarka, która do niedawna pracowała w programach informacyjnych, wzięła udział w rozrywkowym show TVN, czym sprowokowała wiele negatywnych komentarzy. Głównie ze względu na kontrowersyjną formułę programu (przypomnijmy, celebryci jadą w nim w podróż do Azji, gdzie muszą przeżyć za 1 dolara dziennie i często korzystają z pomocy znacznie gorzej usytuowanych lokalnych mieszkańców). Skrytykowała go między innymi Paulina Młynarska. „Ja wiem, że liczy się show. I wiem, że koledzy i koleżanki z branży, którzy wzięli udział w mocno promowanym programie "Azja Express" w TVN mogą się na mnie, za to co tu powiem, obrazić. Nie jest moją intencją "hejtowanie" kogokolwiek! Jednak są wśród nich ludzie fajni, mili, oczytani i doświadczeni, dlatego dziwię się im cholernie, że nie czują zgrzytu w tym, że biali "bogacze" zabawiają się w przeżycie za dolara dziennie, tam, gdzie ludzie naprawdę muszą za tyle żyć, leczyć się i kształcić dzieci” - dziennikarka skomentowała na Facebooku.

Reklama

Hanna Lis: "Nie udawaliśmy przed nikim żebraków"

Hanna Lis ustosunkowała się do zarzutów w wywiadzie do najnowszego numeru „Urody Życia”. A właściwie zbagatelizowała je twierdząc, że krytykują ją „nie tyle media, co portale plotkarskie i kilku nieco zapomnianych „celebrytów”, którzy dzięki takim wypowiedziom trafiają na ich czołówki”. „To nie była zabawa w biednych, nie udawaliśmy przed nikim żebraków, nie żerowaliśmy na niczyjej naiwności. Mówiliśmy – a raczej na migi pokazywaliśmy – miejscowym, że bierzemy udział w programie telewizyjnym, w wyścigu, którego reguły są takie, a nie inne: nie mamy pieniędzy i zmuszeni jesteśmy prosić ich o pomoc. W tym programie nie było żadnej ściemy: kiedy gasła kamera, nadal leżeliśmy na twardej karimacie, usiłując zasnąć w pomieszczeniach często pełnych karaluchów czy pająków. Przemierzaliśmy setki kilometrów na twardych pakach pick-upów, brudni, zmęczeni i głodni. Czy to jest zabawa biedą?! Dla mnie to było odkrywanie własnych barier i słabości, a potem podejmowanie mniej lub bardziej udanych prób ich przełamania" - broniła formuły programu w rozmowie z Magdaleną Żakowską. Czy jej argumenty zamkną usta krytykom? To się okaże! Jedno jest pewne, szum wokół Azja Express" prędko nie zmaleje. To chyba najgłośniejsza telewizyjna premiera sezonu.

Polecamy też: "36 godzin bez prysznica to naprawdę nie jest dramat". Hanna Lis kontra wizerunek kobiety luksusowej

Co jeszcze zdradziła w wywiadzie? Cała rozmowa z Hanną Lis w najnowszej „Urodzie Życia”. Od 9 września w kioskach.

Marlena Bielińska

Polecamy też: "He is David Beckham. Me is Victoria Beckham. In Poland". 9 najlepszych cytatów z Azja Express

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama