Reklama

Piotr Nowicki wkrótce będzie obchodził swoje 17. urodziny. Syn Haliny Mlynkovej i Łukasza Nowickiego jest dumą rodziców. Czy pójdzie w ich ślady? Nastolatek rozwija swoje pasje. Halina Mlynkova opowiedziała w nowym wywiadzie w Dzień Dobry TVN o nowym świątecznym utworze, powrocie do Polski i zainteresowaniach swojej pociechy.

Reklama

Halina Mlynkova o synu

„Młody człowiek, z ogromną aurą, mądrością, spokojem, tajemniczością. Mój cud, który zawsze jest blisko mnie, dzielnie podejmuje wyzwania, jakie przynosi mu życie", pisała na Instagramie Halina Mlynkova w dniu 16. urodzin syna.

Piotr Nowicki jest synem wokalistki i dziennikarza, Łukasza Nowickiego. Małżonkowie rozwiedli się w 2012 i zaczęli układać swoje życie na nowo. Byli partnerzy pozostają w bardzo dobrych relacjach. Niedawno Halina Mlynkova wraz z synem wróciła do Polski. Wokalistka dokonała rewolucji w swoim życiu, o tym opowiedziała w studio Dzień Dobry TVN.

„Wróciliśmy tak naprawdę do domu. Piotrek jest szczęśliwy. Tych kilka lat za granicą dla niego było rozwijające. Mówi super po czesku, mówi świetnie gwarą. Spędził kilka miesięcy na Zaolziu, poznał moje korzenie, kulturę”, powiedziała wokalistka w rozmowie z Dorotą Wellman i Marcinem Prokopem.

Halina Mlynkova z synem na premierze filmu Opowieści na dobranoc, 2009 rok:

VIPHOTO/East News

W Polsce Piotr Nowicki kontynuuje naukę. Marzy po tym, żeby studiować w szkole filmowej, a w przyszłości zostać reżyserem lub montażystą. Czyni już pewne kroki w tym kierunku. Nastolatek trafił do liceum filmowego w Warszawie. Okazuje się, że pomaga też mamie w tworzeniu jej klipów.

„Piotr jest w szkole filmowej w liceum. Ma bardzo fajną grupę. Jest zainteresowany montażem i robi to od kilku lat. Zmontował mój klip. Współpracuje z polskimi youtuberami. To głównie zapowiedzi gier komputerowych, natomiast robi to bardzo fajnie. Angażuje nie tylko swój głos, a także głos taty”, mówi Halina Mlynkova w Dzień Dobry TVN.

Halina Mlynkova, zdjęcie z sesji dla magazynu VIVA! grudzień 2016:

Marta Wojtal

Wraz z mamą nastolatek został zaproszony do programu, jednak Piotr nie pojawił się w studio.

„On absolutnie nie chce być widzialny. Jest po drugiej stronie kamery. Ona interesuje go bardziej”, wyjaśniła Halina Mlynkova.

Wokalistka opowiedziała także o nowym świątecznym utworze, do którego muzykę skomponował Marcin Kindla.

„Wierzę, że każdy ma swojego Anioła Stróża. Jeden jest bardziej leniwy, drugi mniej. Natomiast ten rok był dla nas tak trudny, czekaliśmy na moment ten nadziei, z którymi wiążą się święta. Covid odebrał nam wszystkim bliskich. Tak jak jest w piosence: „Cośmy się Was naczekali, Aniołowie nasi biali”. Przynajmniej przez ten moment świąteczny mamy chwilę zadumy i mimo tego ,że tęsknimy za tymi, których nie ma, to jednak czujemy się dobrze w tym czasie, bo jesteśmy wszyscy razem. Nawet gdzieś tam na górze”, wyjaśniła Halina Mlynkova.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama