Dramatyczny apel gwiazdy Na dobre i na złe: „spłonęło gospodarstwo mojej rodziny...”
Marcin Zacharzewski prosi fanów o pomoc
- Redakcja VIVA!
Marcin Zacharzewski, doskonale znany widzom z roli doktora Borysa w serialu Na dobre i na złe, doświadczył rodzinnej tragedii. Opublikował poruszający post i zaapelował do fanów o wsparcie zbiórki na rzecz najbliższych.
Maciej Zacharzewski z „Na dobre i na złe” apeluje o pomoc
Aktor zaapelował do fanów o pomoc dla swoich bliskich, którzy stracili cały dobytek w pożarze. Środki potrzebne są na odbudowę gospodarstwa na Mazurach, które spłonęło podczas nawałnicy 20 czerwca tego roku.
„W sobotę w wyniku uderzenia pioruna spłonęło gospodarstwo mojej rodziny. Często, jako dzieciak jeździłem do nich na wakacje. Są mi bardzo bliscy”, napisał Marcin Zacharzewski na swoim Instagramie i udostępnił link do zbiórki.
„W wyniku uderzenia pioruna doszczętnie spłonęły pomieszczenia gospodarcze: stodoła, obora, drewutnia i dawny kurnik. Mój ojciec oraz stryj, obaj emeryci, prowadzący niewielką pasiekę oraz uprawiający warzywa typu ziemniaki, ogórki, cebula, stracili nie tylko budynki, ale też calutki osprzęt pszczelarski, traktor, maszyny rolnicze, kosiarkę, rozmaite drobne narzędzia i sprzęty, oraz wiele więcej. Dorobek kilkudziesięciu lat życia ich oraz wcześniej dziadka”, czytamy na stronie zrzutka.pl.
„Trzeba się pozbierać z tego ciosu i krok po kroku, mozolnie, zacząć podnosić z popiołów. Część strat pokryje ubezpieczenie, ale nie cały ogrom zniszczeń. Dodatkowo potrzeby są natychmiastowe, ponieważ trzeba zakupić najpotrzebniejszy osprzęt do pracy z pasieką, jak też do pracy w polu”.
Oszacowano, że poszkodowani potrzebują około 50 tysięcy złotych na odbudowę zniszczeń. Uzbierano już ponad 16 tysięcy złotych.
Marcin Zacharzewski grał w takich serialach, jak Klan, Na Wspólnej, czy BrzydUla, ale największą popularność przyniosła mu rola Borysa Jakubka w Na dobre i na złe. 37-latek ma brata bliźniaka, Macieja, który również jest aktorem.