Gulczas i Klaudiusz z „Big Brothera” po latach: czy jeszcze się przyjaźnią? Tego nikt się nie spodziewał
Tak wzajemnie się wspierają!

Od pierwszego odcinka polskiej edycji „Big Brothera” już niedługo minie ćwierć wieku. Okazuje się jednak, że chociaż w życiu uczestników od tamtego czasu wiele się zmieniło, niektórym zawartym tam przyjaźniom upływ czasu w ogóle nie stanął na drodze! Piotr „Gulczas” Gulczyński w najnowszej rozmowie wyjawił, jak wygląda jego przyjaźń z Klaudiuszem Ševkoviciem!
Gulczas o przyjaźni z Klaudiuszem Ševkoviciem: „Kontakt mam utrudniony”
W najnowszej rozmowie z Plejadą Piotr „Gulczas” Gulczyński opowiedział o swojej wieloletniej przyjaźni z Klaudiuszem Ševkoviciem, która swoje korzenie ma właśnie w „Big Brotherze”: „Przez 24 lata mam bardzo dobry układ z Klaudiuszem. Nigdy się nie pokłóciliśmy. Zawsze trzymaliśmy przysłowiową sztamę. Kontakt mam utrudniony, bo mieszkam w Poznaniu, a on w tej chwili mieszka w Chorzowie. Zajmuje się golfem, organizuje turnieje golfowe na całym świecie. Z tego, co ostatnio widziałem, to Wietnam, Kambodża, Emiraty Arabskie, Dubaj. W zeszłym roku chyba byłem u niego na turnieju w Wielkopolsce. Fantastycznie było się zobaczyć” – mówił w rozmowie z portalem.
Mężczyzna przyznał jednak, że chociaż prowadzą różne style życia i mieszkają daleko od siebie, bardzo bliski kontakt utrzymują za pomocą telefonu: „Tak, utrzymujemy. Klaudiusz jest mistrzem świata, jeśli chodzi o archiwum, bo zaskakuje mnie cały czas zdjęciami sprzed lat. To jest miłe. Dosyć często do siebie dzwonimy” przyznał.
Czytaj również: Karolina Pachniewicz wyznała smutną prawdę po latach. Do tego zmuszano ją w „Big Brotherze”...
Tak Gulczas i Klaudiusz Ševković wspominają „Big Brothera”
Przypomnijmy, że nie tak dawno obaj panowie spotkali się po latach na kanapie programu Kuby Wojewódzkiego. To właśnie tam mogliśmy zobaczyć ich publicznie razem po raz pierwszy od ponad dwóch dekad. Wówczas postanowili opowiedzieć o tym, jak wygląda ich relacja oraz jak zmieniło się ich życie od czasów „Big Brothera”.
„Sam się dziwię, że po 23 latach w ogóle ktoś pamięta, że to ja i że mnie rozpoznaje” mówił wówczas Gulczas. Wcześniej w rozmowie z Plejadą jego przyjaciel przyznał, że cieszy się, że mógł być częścią historii. „Z perspektywy czasu muszę powiedzieć, że to była naprawdę fajna przygoda, fajne wakacje. Nie odliczaliśmy czasu w domu. Nie stawialiśmy kresek na ścianie. Każdy chciał być tam jak najdłużej. Mnie się udało być całkiem długo. Ta przygoda trwa już 22 lata. Cieszę się, że mogłem brać udział w tej pierwszej edycji, bo program stał się kultowy. Zostaliśmy takimi prekursorami reality-show, a ludzie pamiętają nas do dzisiaj” wyznał.
Źródło: Plejada
Zobacz też: Była dzieckiem, gdy ojciec wziął udział w "Big Brotherze". Córka Klaudiusza Ševkovića zachwyca urodą
Zobacz także
Galeria
Pokazywanie elementów od 1 do 3 z 12
Akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 17
Fale, tafla, zwiększona objętość. Air Wand to domowy stylista włosów!
Współpraca reklamowa