Dominika Tajner: „Cieszę się, że to za mną, bo to był najtrudniejszy okres”

Wraz z odejściem od Michała Wiśniewskiego, Dominika Tajner podjęła decyzję o wyprowadzce z domu, w którym spędziła ostatnie 9 lat. 40-letnia coach szybko stanęła na nogi. Od miesiąca wynajmuje mieszkanie w Warszawie. Jak się jej żyje samej w nowych 4 kątach?

Dominika Tajner o nowym mieszkaniu

Okazuje się, że za gwiazdą już huczna parapetówka! „Mam wielkie szczęście do ludzi, którzy mnie otaczają. Ogromne wsparcie dostałam od przyjaciół bliższych i dalszych, dlatego chciałam, żeby każdy wystartował ze mną wraz z nowym rozdziałem”, powiedziała VIVIE.pl Dominika Tajner.

Przy okazji zdradziła, że bardzo zaangażowała się w aranżowanie nowego lokum, choć już dziś wie, że nie chce tam długo mieszkać. „Mieszkanie musi być miejscem, do którego chce się wracać. I takie sobie robię. Energetycznie też pasuje mi cała okolica. Ale traktuję to mieszkanie przejściowo – może na rok, dwa… I zobaczymy, co się będzie dalej działo. Na razie chciałam mieć swój bezpieczny kąt, to go mam”, usłyszeliśmy od byłej ukochanej Michała Wiśniewskiego.

Gwiazda naszej sesji wytłumaczyła nam także, że mimo że sama jest coachem i pomaga innym to w przypadku swoich wybojów życiowych, sprawy nie mają się tak łatwo… „Zawsze jest łatwiej pomóc sobie, niż komuś. Ale być może wiedza, którą mam, to, że jestem coachem, sprawiło, że wiedziałam, kogo prosić o pomoc. Cieszę się, że to za mną, bo to był najtrudniejszy okres. Ale jest lepiej, dążę do równowagi”, powiedziała Dominika Tajner przed naszą kamerą VIVY.pl.

A jakie plany zawodowe ma 40-latka? Te są już mocno sprecyzowane. W jednym z nich ma pomóc nawet Qczaj… O co chodzi? Obejrzyjcie drugą część naszego wywiadu wideo!