Fotografuje największe gwiazdy Hollywood, wziął bajkowy ślub w Polsce. Mało to o tym wie
W najnowszej rozmowie Alexi Lubomirski opowiedział o swoich polskich korzeniach!

Nosi nazwisko doskonale znane Polakom: Alexi Lubomirski jest członkiem jednej z największych rodzin książęcych w Polsce. Fotograf gwiazd na co dzień mieszka jednak za granicą, a z Polską łączą go korzenie oraz jedno wydarzenie, które odmieniło całe jego życie: kilka lat temu poślubił miłość swojego życia w małej polskiej wsi!
Alexi Lubomirski jest ulubionym fotografem gwiazd
Alexi Lubomirski przed swoim obiektywem sadzał największe gwiazdy Hollywood — byli to m.in. Angelina Jolie, Nicole Kidman, Adrien Brody czy Brad Pitt. Chociaż pracuje z najbardziej rozpoznawalnymi nazwiskami na świecie, wyznał, że nie odczuwa presji czy stresu, a zamiast tego — bardzo się ekscytuje.
„Godzina przed rozpoczęciem sesji zdjęciowej. Powiedzmy: robię zdjęcia Bradowi Pittowi. Więc planujemy sesję, omawiamy lokalizację, scenografię, gdzie będziemy, o której porze dnia, jaki jest temat, jaka jest historia — przez tygodnie. A potem przychodzimy na sesję zdjęciową i przybywa Brad Pitt, zajmuje się fryzurą i makijażem przez godzinę lub dwie albo coś w tym stylu i przymierza ubrania. Wszystkie te przygotowania dochodzą do tego punktu. Ktoś powiedział mi, że to jest jak osoba biegnąca sprintem na 100 metrów. To jest te 10 sekund przed wystrzałem. I to jest właśnie to całe oczekiwanie, przygotowanie, a ja nie mam cierpliwości. Ja po prostu chcę zacząć” opowiadał w rozmowie z Aleksandrem Sikorą.
Zobacz także: To on jest autorem niezwykłych fotografii Meghan Markle i księcia Harry'ego!
Znany fotograf przyznał, że gdyby mógł wybrać, kogo uwieczniłby na swoim ostatnim zdjęciu, przyznał bez wahania, że nie byłaby to żadna gwiazda czy celebryta, a jego ukochana żona: „Jeśli możesz tworzyć sztukę inspirowaną miłością, to jest to najbardziej niezwykłe doświadczenie” wyznał. „Kiedy moja żona pozwala mi się fotografować aparatem, to jest dla mnie niesamowite. Choć jesteśmy razem od siedemnastu lat, może raptem sześć razy znaleźliśmy czas, bym namalował ją aparatem” kontynuował.

Alexi i Giana Lubomirscy wzięli niezwykły ślub w Polsce!
Później fotograf opowiedział także o swojej żonie, Giadzie Lubomirski. Jak przyznał, w ogóle nie przewidział, że tak bardzo się w niej zakocha. „Nigdy nie chciałem się żenić. Widziałem zbyt wiele rozwodów, nie wierzyłem w małżeństwo, wydawało mi się nierealne. A potem poznałem swoją żonę i w ciągu czterech miesięcy zapragnąłem ślubu, wesela, wszystkiego. Po prostu czułem, że to ta jedyna” opowiadał.
„Była pełna pasji, to czysta energia. Jest Kubanką i Włoszką, ma ogień w sobie. Kocha życie, rodzinę, walczy w słusznej sprawie”. Jak przyznał, chociaż różni ich praktycznie wszystko, a szczególnie charakter, docierają się idealnie. „Moja żona jest przeciwieństwem, [...] ale jesteśmy dwiema stronami tej samej monety”.
Sprawdź również: Lubomirski jest księciem i znanym na całym świecie fotografem. Żona jest jego skarbem, co miesiąc daje ten sam prezent
Chociaż Alexi Lubomirski uważa się za obywatela świata, a w Polsce nigdy nie mieszkał, jest bardzo dumny ze swoich korzeni. Dodatkowo to właśnie z Polską wiąże, jak mówi, swoje „najważniejsze wspomnienie”, czyli ślub ze swoją żoną, który odbył się w małej, malowniczej polskiej wsi.
„Pobraliśmy się w Polsce, w Nowym Wiśniczu. To było szaleństwo, niesamowicie surrealistyczne przeżycie. W środku małej wsi spotkali się Włosi, Kubańczycy, Polacy, Anglicy, Francuzi i Peruwiańczycy. To było jak szczyt ONZ w małej polskiej miejscowości” wspominał. Na pytanie, czy impreza miała charakter tradycyjnego polskiego wesela, fotograf odpowiedział: „Tego nie wiem. Ale było dużo śmiechu, łez, śpiewu i tańca. I sporo trunków!”.

