22 lata po ślubie Ewa Gawryluk i Waldemar Błaszczyk rozwiedli się. Para wydała oświadczenie
Taka była historia tej miłości...
Byli razem 22 lata, mają o rok młodszą córkę i nigdy nie byli bohaterami skandali. Mimo to Ewa Gawryluk i Waldemar Błaszczyk podjęli decyzję o rozstaniu. Małżonkowie wydali wówczas oświadczenie, ale nie zdradzili w nim, dlaczego ich miłość po ponad dwóch dekadach zgasła…
[ostatnia aktualizacja tekstu: 13.12.2023 rok]
Oświadczenie Ewy Gawryluk i Waldemara Błaszczyka
Widzowie jednego z wydań Dzień Dobry TVN w 2021 roku mogli poczuć się zaskoczeni, gdy pomiędzy jednym a drugim gościem, producenci programu zdecydowali się zaprezentować specjalny komunikat. „Przechodzimy do informacji, którą podajemy dzisiaj jako pierwsi. Znacie na pewno Ewę Gawryluk i Waldemara Błaszczyka. Para poinformowała nas o tym, że rozwiodła się”, usłyszeliśmy z ust Sandry Hajduk-Popińskiej, która odczytała chwilę później oświadczenie dotyczące końca związku artystów. „Rozstaliśmy się w zgodzie i pozostajemy w dobrych relacjach. Zawsze oddzielaliśmy prywatne sprawy od zawodowych, tak będzie i tym razem. Nie będziemy udzielać wywiadów na temat rozstania ani podawać żadnych prywatnych szczegółów”, napisali w oświadczeniu.
Od momentu pokazania tych słów na antenie, ani aktorka, ani aktor nie dodali nic więcej w sprawie. Czy kiedyś dowiemy się, na jakie problemy związkowe natrafili? Czas pokaże.
Ewa Gawryluk, Waldemar Błaszczyk, 2020 rok - chwilę przed rozstaniem
Historia miłości Waldemara Błaszczyka i Ewy Gawryluk. Poznanie, ślub, córka
Był środek lat 90., gdy początkujący aktor zauważył po raz pierwszy swoją przyszłą żonę. „W Ewie zakochałem się już na pierwszym roku studiów, ale wtedy mogłem o niej tylko marzyć”, opowiadał Interii Waldemar Błaszczyk. W podobnym czasie starsza o 5 lat i 3 miesiące aktorka również zwróciła na niego uwagę. Jej myśli nie były jednak pozytywne… „Pierwszy raz spostrzegłam Waldka, przeglądając gazety. Zobaczyłam go na zdjęciu i pomyślałam, że to jakiś pewny siebie i zepsuty przez kobiety cwaniaczek”, opowiadała temu samemu portalowi Ewa Gawryluk i szybko dodała… „Kiedy jednak spotkaliśmy się twarzą w twarz, od razu poczułam, że pasujemy do siebie”.
Zanim jednak para poznała się na żywo, miała za sobą miłą rozmowę telefoniczną. Udała się ona dzięki Rafałowi Mohrowi, który podczas studiów w Warszawie dzielił mieszkanie z Waldemarem Błaszczykiem. Pewnego wieczoru Rafał Mohr, który grał z Ewą Gawryluk w jednym serialu, otrzymał od niej telefon z prośbą o przekazanie jego koledze gratulacji. Artystce spodobała się rola Waldemara Błaszczyka w filmie Autoportret z kochanką. Zamiast opowiedzieć o gratulacjach przyjacielowi, znajomy aktorów postanowił przekazać współlokatorowi słuchawkę i zostawić ich na linii.
Już podczas pierwszej rozmowy ze strony młodszego o prawie 6 lat aktora padło zaproszenie na pierwszy wspólny obiad...
Kolejne miesiące sprawiły, że zakochani mocno zbliżyli się do siebie. W 1999 roku wzięli ślub, a 10 miesięcy później na świecie pojawiła się ich córka. Maria ma dziś 21 lat i uwielbia robić makijaże. Według internautów ma prawdziwy talent i powinna pasję przekuć w zawód. Na razie jednak jedyne dziecko Ewy Gawryluk i Waldemara Błaszczyka spełnia się jako basistka w zespole Moron's Morons.
Czytaj także: Jarosław Kulczycki nazwał swoją żonę „prezentem od losu”. O mały włos prawie się nie poznali...
Ewa Gawryluk o małżeństwie
Przez 20 lat małżeństwa w sieci i prasie pojawiło się wiele wywiadów z Ewą Gawryluk, w których opowiedziała o kulisach małżeństwa. W jednym z nich wyliczała między innymi, za co docenia partnera. „To, że jest odpowiedzialny. Mam w domu partnera, a nie mężczyznę z dwiema lewymi rękami, któremu trzeba wypisywać karteczki pełne wskazówek: co ma zrobić, co kupić itd. Waldek jest partnerem na życie. Nie zawiodłam się na nim: jest lojalny, sprawiedliwy, prawdomówny. No i jest dobrym ojcem dla naszego dziecka”, czytaliśmy na Kobieta.pl.
Z kolei w Plejadzie aktorka zdradziła, jaki jest sekret jej związku. „Pamiętamy, że małżeństwo nie jest kapciem, który leży w kącie i będzie tam leżał zawsze. Staramy się okazywać sobie uczucia na każdym kroku, w każdym miejscu i o każdej porze”, mówiła.
Czytaj także: Gdy się poznali, miała zaledwie 18 lat i była żoną jego kolegi. Uczucie, które ich połączyło, bardzo szybko wygasło
Ewa Gawryluk, Waldemar Błaszczyk, 2001 rok
Ewa Gawryluk, Waldemar Błaszczyk, 2004
Od samego początku Ewa i Waldemar byli dla siebie źródłem wsparcia i miłości. Wiele osób nie wierzyło jeszcze przed ślubem, że im się uda. Problemem miała być różnica wieku. „Miałam 32 lata z hakiem. Znajome pytały: „Planujesz operację plastyczną? Młodszy facet będzie cię zdradzał”. Ja czułam się bezpieczna i kochana. Nadal tak jest. Waldek widzi we mnie piękną kobietę. O nic nie muszę z nim walczyć”, podkreślała ulubienica widzów w Gali 13 lat temu. W tym samym wywiadzie dodała, że słyszała też niemiłe komentarze, że młodszy mąż jest na jej utrzymaniu. „Oczywiście, że denerwowały. Bo to nasza sprawa, jak dajemy sobie radę. Gdy Waldek był jeszcze w szkole, ja zarabiałam więcej. Nawet jeśli jemu to przeszkadzało, nie dawał mi tego odczuć. Dziś zarabiamy podobnie, ale wolę, żeby to on rozporządzał pieniędzmi, bo ja nie mam do tego głowy”, kontrowała.
Dwadzieścia dwa lata razem w zgodzie i miłości to efekt wielkiego uczucia, ale i pracy oraz mądrości. Jesteśmy przekonani o tym, że nawet po decyzji o rozwodzie, byli małżonkowie nie stracą do siebie szacunku i sympatii.
Ewa Gawryluk, Waldemar Błaszczyk, 2015 rok