Reklama

Bratanica Jarosława Kaczyńskiego przyzwyczaiła już media do tego, że ma zdanie niemal na każdy temat. W felietonach, które cyklicznie pisze na łamach jednego z tygodników, wypowiedziała się już m.in. o Netflixie, akcji #sexedpl, antykoncepcji oraz... solariach. Na tym tle Halloween – któremu poświęcony jest najnowszy odcinek serii – nie wypada wcale tak kontrowersyjnie. Gdyby nie to, że w obchody tego święta włączyła się... córka prawniczki, Ewa Dubieniecka.

Reklama

Marta Kaczyńska ostro o Halloween

Związana ze środowiskami prawicowymi Marta Kaczyńska – co nie dziwne – nie ma najlepszego zdania o tym zachodnim święcie, w trakcie którego kultywowana jest tradycja związana z maskaradą, przebieraniem się w kostiumy duchów, upiorów, czarownic i wszystkiego, co kojarzy się z szeroko pojętą grozą. Do tego należy dodać oczywiście odpowiednią charakteryzację. Od lat za królową kostiumów na Halloween uważana jest Heidi Klum. Do grona zwolenników tego typu zabaw z pewnością nie chce należeć bratanica Jarosława Kaczyńskiego.

„Tradycja organizowania tego rodzaju imprez generalnie kojarzy się ze wspomnieniem zmarłych. Trudno jednak jednoznacznie stwierdzić, czemu poza epatowaniem strasznością, popytem na wymyślne stroje i zabawą ma tak naprawdę służyć. Z chrześcijańską tradycją nie ma to nic wspólnego, oswajaniu nieuchronności śmierci każdego z nas z pewnością także nie sprzyja. Najmłodszych, zwłaszcza tych wątłych psychicznie, nawet po najlepszej zabawie finalnie przeraża”, peroruje w najnowszym felietonie Marta Kaczyńska.

Idzie nawet krok dalej i twierdzi, że niewinne z pozoru zabawy mogą mieć poważne konsekwencje, takie jak... wizyta z dzieckiem u egzorcysty!

„Nie sposób obronić słuszności obchodzenia Halloween przez dzieci. Impreza ta bowiem w sposób oczywisty nic dobrego nie wnosi. [...] Pozornie niewinne zabawy stanowią według duchownych otwarcie na działanie złych mocy, a do egzorcystów zgłasza się podobno coraz więcej osób poszukujących pomocy dla swoich dzieci”, podkreśla.

Córka Marty Kaczyńskiej, Ewa Dubieniecka... przebrała się na Halloween

Jak widać, ostrzeżenia mamy nie zrobiły zbyt dużego wrażenia na jej córce Ewie. Dziewczynka zamieściła w sieci zdjęcie, na którym ucharakteryzowana jest na ociekającą krwią zjawę/upiora.

„Halloweenowe przyjęcie gotowe. Przyszłam wcześniej”, podpisała je dziewczynka.

Internauci oczywiście wytknęli przy okazji Marcie Kaczyńskiej hipokryzję i kwaśno stwierdzili, że udzielanie porad powinna rozpocząć od poważnej rozmowy z córką...

Reklama

Zgadzasz się z ich zdaniem?

Screen za Jastrzabpost.pl
Screen za Pudelek.pl
Reklama
Reklama
Reklama