Ewa Drzyzga zaliczyła wpadkę w DDTVN. Agnieszka Woźniak-Starak była na posterunku

Ewa Drzyzga i Agnieszka Woźniak-Starak dołączyły niedawno do zespołu prowadzących program poranny Dzień Dobry TVN. Panie zadebiutowały razem na antenie 14 września. Świeżo upieczony duet wzbudza spore zainteresowanie widzów, którzy są ciekawi rezultatu współpracy dziennikarek. Podczas ich trzeciego dnia na wizji Ewie Drzyzdze powinęła się noga. Na szczęście jej partnerka w porę zareagowała.

Agnieszka Woźniak-Starak i Ewa Drzyzga nowymi prowadzącymi DDTVN

Dziennikarki po raz pierwszy pojawiły się wspólnie na wizji w poniedziałek, 14 września. Dla Agnieszki Woźniak-Starak jest to ważny moment. Prezenterka zniknęła z ekranów telewizorów na pewien czas. Dzień Dobry TVN jest jej wielkim powrotem na antenie. Widzowie z pewnością oczekiwali tej chwili ze zniecierpliwieniem, tym bardziej że jej telewizyjną partnerką została Ewa Drzyzga. Dziennikarka zasłynęła jako prowadząca programu talk-show Rozmowy w toku. Trzeba przyznać, że jest to niezwykle interesujący duet.

Ewa Drzyzga - wpadka w DDTVN. Agnieszka Woźniak-Starak ratuje sytuację

Fani zdają się oceniać pierwsze dni dziennikarek w Dzień Dobry TVN bardzo pozytywnie. Nic dziwnego, Agnieszka Woźniak-Starak i Ewa Drzyzga mają świetny warsztat i doświadczenie. Prezentują się wspólnie na wizji naprawdę profesjonalnie i doskonale ze sobą współpracują. Nie oznacza to jednak, że wszystko będzie iść zawsze po ich myśli. Ewa Drzyzga zaliczyła w dzisiejszym wydaniu programu wpadkę, którą ciężko było przeoczyć.

"Jesteśmy szczęśliwe, że chcecie spędzać to popołudnie z nami", powiedziała zapowiadając jeden z materiałów.

Nie jest to może dyskredytujący błąd, jednak nie da się ukryć, że Dzień Dobry TVN jest programem porannym. Na posterunku była Agnieszka Woźniak-Starak, która szybko poprawiła koleżankę. "Przedpołudnie", powiedziała. Z jednej strony jest to dowód na to, jak dobrze dziennikarki odnalazły się wspólnie w nowej roli. Widać, że załapały wspólny język i doskonale się razem uzupełniają. Jednak z drugiej, tak szybka reakcja mogła przykuć dodatkową uwagę na przejęzyczenie Drzyzgi.