Fanka Ewy Chodakowskiej rozpoczęła temat nieposiadania dzieci. Trenerka odpowiedziała

Lefteris Kavoukis i Ewa Chodakowska są już 10 lat po ślubie. Trenerka zamieściła z tej okazji przepiękny wpis i mogła cieszyć się wieloma pełnymi dobrych życzeń komentarzami. Niestety ktoś przy tej okazji na nowo rozpoczął temat tego, że ulubienica Polek nie jest mamą. To sprawiło, że Ewa Chodakowska po raz kolejny wytłumaczyła, co sądzi na ten temat.

Ewa Chodakowska o nieposiadaniu dzieci

Jedna z internautek zamieściła pod najnowszym postem trenerki taki komentarz (pisownia oryginalna): „Jak kiedyś nie wierzyłaś w śluby i jesteś mega szczęśliwa. To jak szczęśliwą matką możesz być? Chyba że nie możesz to z innej beczki, ale jesteś wierząca i modlitwa działa cuda”, zasugerowała.

Nie o cudzie, a o własnym zdaniu na temat macierzyństwa, Ewa Chodakowska rozpisała się w odpowiedzi. „Aniu, wiem, że niejednej kobiecie ciężko jest zrozumieć, jak można po prostu zrezygnować z macierzyństwa. Macierzyństwo to spełnienie, szczęście, radość, euforia, ale też strach, niepewność, ogromna odpowiedzialność i stres na zawsze”, zaczęła.

CZYTAJ TEŻ: Magdalena Boczarska: „Moja relacja z Bogiem jest dość trudna, czasem pełna złości, często tęsknoty”

Potem dodała wprost: „Nie chcę sprowadzać dzieci na ten świat. Nie chcę drżeć o nie każdego dnia, nie zniosłabym tego, może jestem za wrażliwa, za słaba, może za głupia, ale macierzyństwo, to za dużo jak ja moje barki. Całe szczęście, jestem szczęśliwa, tu gdzie jestem i z roku na rok cieszę się z tej podjętej decyzji coraz bardziej”, napisała.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy influencerka i trenerka wypowiedziała się w temacie powiększenia rodziny. Co mówiła niedawno w VIVIE!? „Wciąż żyjemy w świecie schematów narzuconych przez otoczenie. Dobrze, że coraz więcej z nich pęka… Kobiety coraz odważniej mówią, że same chcą decydować o tym, jak będzie wyglądać ich życie, w jakiej roli się widzą, a w jakiej nie. I to jest dla mnie ogromne szczęście, bo walczymy o nas, o kolejne pokolenie”, opowiadała w wywiadzie. A kiedy zrozumiała, że nie chce mieć dzieci? „To był proces. Nigdy nie poczułam, że chcę mieć dzieci. Ale też nie zarzekałam się, że dzieci nigdy mieć nie będę. Byłam otwarta na to, co przyniesie los. Z wiekiem – coraz częściej pytana o macierzyństwo – czułam gdzieś w środku, że rola matki nie jest moją drogą. Zostawiałam jednak te przemyślenia i refleksje tylko dla siebie. Dopiero w wieku 30 lat, zapytana przed ślubem przez mojego narzeczonego, czy planuję w przyszłości mieć z nim dzieci, byłam już pewna swojej decyzji, do której dojrzewałam długie lata”, czytaliśmy w naszym magazynie.

Czytaj też: Marian Kociniak i Grażyna Pilszczyńska: podkreślał, że to dzięki niej żyje. Kiedy odeszła, nie umiał się z tym pogodzić

Ewa Chodakowska w 10. rocznicę ślubu – specjalny post

W dniu święta Ewy i jej męża na Instagramie pojawiło się piękne wideo pełne wspomnień. Rozpoczynało je szczere wyznanie trenerki… „Kiedyś nie wierzyłam w śluby. Kojarzyłam je z zatraceniem cząstki siebie. Odebraniem wolności wyboru”, napisała.

Okazuje się, że ta jedna właściwa osoba może zmienić wszystko. „Aż pojawiłeś się Ty. I tak 10 lat po ślubie. Wybieram ciebie każdego dnia”, napisała romantycznie.

Zobaczcie zdjęcia ze ślubu i wesela pary.