Reklama

Luna nie dostała się do finału Eurowizji 2024. Polka, która przez internautów została zgodnie okrzyknięta eurowizyjną Lady Gagą, niestety nie zaskarbiła sobie sympatii u wystarczającej ilości widzów. Jej reakcję widać było podczas transmisji na żywo. Później nastąpiło kolejne rozczarowanie...

Reklama

Eurowizja 2024. Polska poległa w półfinale

Pierwszy półfinał Eurowizji 2024 już za nami. Na finałowej scenie nie ujrzymy naszej reprezentantki. Pomimo metamorfoz na scenie, efektów wizualnych oraz imponującej scenografii, show w odczuciu wielu okazało się niewystarczające, aby Luna mogła przejść do kolejnego etapu.

Martin Meissner/Associated Press/East News

Artystka od samego początku mierzyła się z krytyką — czy to ze względu na swój kosmiczny styl, czy też niewystarczający warsztat wokalny. Wierzyła jednak, że jej show zostanie dobrze odebrane przez widzów. "Moje nastawienie jest bardzo pozytywne, bo mamy przygotowany występ, wszystko jest gotowe [...] musimy to tylko przećwiczyć na tej pięknej, ogromnej eurowizyjnej scenie" — mówiła tuż przed konkursem w rozmowie z Pomponikiem.

Teraz już wiemy, że nie będzie jej dane wystąpić na niej po raz kolejny.

Luna odniosła porażkę. Jej reakcja mówi wszystko

Po ogłoszeniu wyników Luna nie kryła rozgoryczenia. Kamery w studiu w Malmö uwieczniły reakcję artystki, która do ostatniej sekundy ściskała flagę Polski i uśmiechała się do kamery wierząc, że za moment zostanie wymieniona na liście. Po ogłoszeniu ostatniego finalisty jedynie opuściła głowę...

Youtube: Eurovision Song Contest
Youtube: Eurovision Song Contest

Zazwyczaj po półfinale reprezentanci krajów udzielają wywiadów redakcjom z całej Europy. Jednak jak podaje redakcja Faktu, Polka nie chciała tego wieczoru mieć kontaktu z mediami. Gdy wydarzenie dobiegło końca, 24-latka wraz z całym teamem wróciła do hotelu, ignorując czekających na nią dziennikarzy, w tym także redakcję TVP.

W mediach społecznościowych zamieściła z kolei krótki wpis, w którym podziękowała za możliwość udziału w Eurowizji. "Nigdy nie byłam szczęśliwsza! Dziękuję Malmö, dziękuję Europo" — napisała w języku angielskim pod serią kadrów z wczorajszego koncertu.

Reklama

[Ostatnia publikacja na Viva Historie 09.05.2024 r.]

Reklama
Reklama
Reklama