Elżbieta Zapendowska sceptycznie o utworze Krystiana Ochmana: „Dziwna jest ta jego piosenka”
Wróciła również do występu Rafała Brzozowskiego...
Elżbieta Zapendowska, będąca znaną krytyczką muzyczną, oceniła szanse Krystiana Ochmana na wejście do finału tegorocznej Eurowizji. Specjalistka jest sceptycznie nastawiona do utworu, który wokalista zaprezentuje na konkursie już w czwartek 12 maja w Turynie. Jak zdradziła, nie wszystko w piosence jej się podoba. Przy okazji zdobyła się na kąśliwy komentarz wobec Rafała Brzozowskiego.
Krystian Ochman reprezentantem Polski na Eurowizji 2022
Tuż przed półfinałem wypowiedzieć postanowiła się Elżbieta Zapendowska, która zabrała głos na temat Krystiana Ochmana oraz jego eurowizyjnej piosenki. Specjalistka wyznała, że ma bardzo mieszane odczucia co do utworu wokalisty. Równocześnie nie wyklucza szansy na przejście Ochmana do finału… I nie tylko!
ZOBACZ: Agustin Egurrola o występie Krystiana Ochmana: „chcieliśmy zbudować dramaturgię na scenie”
Krystian Ochman, zdjęcia promocyjne – Universal Music Polska, VIVA! 6/2021
Elżbieta Zapendowska o utworze Krystiana Ochmana
Krytyczka muzyczna znana jest z surowych wypowiedzi, i tym razem nie oszczędziła reprezentanta Polski. W rozmowie z portalem Onet.pl subiektywnie i dosadnie wyznała, że nie wszystko podoba się jej w utworze Krystiana Ochmana. Równocześnie stwierdziła, że konkurs Eurowizji rządzi się swoimi prawami, a laureata trudno wytypować. Dlatego też Elżbieta Zapendowska nie wyklucza szansy na wygranie finału przez Polaka!
„Powiem szczerze — bardzo dziwna jest ta jego piosenka, ale sam wokalista jest bardzo sprawny. Trudno ocenić jego szanse, ponieważ nie znam pozostałych piosenek. Dla mnie Eurowizja jest od wielu lat zagadką, ponieważ potrafi naprawdę zaskoczyć. Może właśnie tegorocznym zaskoczeniem będzie wygrana Ochmana? Przekonamy się niebawem, ale podkreślam — nasz reprezentant śpiewa całkiem czysto, co jest wielkim plusem, ale mógłby mieć zdecydowanie lepszą piosenkę” - tłumaczyła w wywiadzie.
Przy okazji pozwoliła sobie skomentować byłego reprezentanta Polski, Rafała Brzozowskiego. Specjalistka stwierdziła, że piosenkarz został sztucznie wypromowany przez telewizję, a także dość mocno podważyła jego umiejętności artystyczne.
„Śmieję się z Rafała Brzozowskiego, ponieważ jest on dla mnie typowym wytworem takiego telewizyjnego cukiereczka. Ma ładne oczka, chociaż puste i śpiewa o niczym. Nic z tego nie zostaje. Kiedy go widzę w telewizji, to przełączam kanał” - wyznała Elżbieta Zapendowska.
A Wam który z polskich reprezentantów bardziej przypadł do gustu?
Czytaj także: Na chwilę przed Eurowizją Krystian Ochman musi zmienić zarys występu. Wszystko przez scenę