Reklama

Premiera nowego filmu Quentina Tarantino będzie z pewnością wielkim wydarzeniem w świecie kinematografii. Pewnego razu... w Hollywood ma być opowieścią m.in. o bestialskich morderstwach, popełnionych przez sektę Charlesa Mansona pod koniec lat 60. XX wieku. Niestety, tematyka obrazu, który wyświetlono m.in. w trakcie dobiegającego właśnie końca festiwalu w Cannes, nie spodobała się żonie Romana Polańskiego, Emmanuelle Seigner. Twierdzi ona, że to żerowanie na tragedii, którą w wyniku działalności grupy przestępczej przeżył jej małżonek...

Reklama

Emmanuelle Seigner ostro o nowym filmie Quentina Tarantino

Francuska modelka i aktorka jest zbulwersowana tym, że historia m.in. morderstwa ciężarnej Sharon Tate, drugiej żony polskiego reżysera, posłużyła twórcom za inspirację do stworzenia filmu Pewnego razu... w Hollywood. Na Instagramie opublikowała obszerny post, w którym nie szczędzi reżyserowi oraz producentom przykrych słów, choć zaznacza, że nie ma pretensji do samego Tarantino, a do... całego systemu.

„Jak można w taki sposób wykorzystać czyjeś tragiczne życie. To totalna hipokryzja. Z jednej strony Hollywood czerpie garściami z tragedii Romana Polańskiego, a z drugiej traktuje go jak wyrzutka. Wszystko bez wcześniejszej konsultacji z nim. Chcą zarobić na jego osobistym dramacie, to próba monetyzacji nieszczęścia”, grzmi Emmanuelle Seigner.

Dodała, że sam film ocenia bardzo dobrze, jednak zaznacza, że „nie ma żadnych wątpliwości, że jego koncepcja jest co najmniej niepokojąca”.

Faktem jest, że Margot Robbie, która w obrazie Taratino wciela się w Sharon Tate przyznała w jednym z wywiadów, że nie konsultowała się w trakcie przygotowań do roli z Romanem Polańskim. Czytała natomiast jego autobiografię z 1985 roku. „Było w niej wystarczająco dużo szczegółów”, stwierdziła.

Quentin Tarantino dodał z kolei, że przy konstruowaniu postaci rozmawiał z siostrą zamordowanej, Debrą.

Premiera Pewnego razu... w Hollywood przewidziana jest w Polsce na 9 sierpnia 2019 roku. W Stanach Zjednoczonych będzie miała miejsce dwa tygodnie wcześniej, 26 lipca

Mocny status Emmanuelle Seigner na Instagramie:

Sharon Tate i Roman Polański:

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama