Reklama

Po roku przerwy doczekaliśmy się kontynuacji jednego z najpopularniejszych seriali platformy Netflix. Czwarty sezon The Crown pobija rekordy oglądalności, a wszystko za sprawą fabuły, która tym razem koncentruje się między innymi na trudnej relacji księżnej Diany i księcia Karola. Emma Corrin, serialowa Lady Di, przyznała w jednym z wywiadów, że ta rola była dla niej prawdziwym wyzwaniem, a także zdradziła, jak by się zachowała, gdyby osobiście poznała kogoś z rodziny królewskiej.

Reklama

Emma Corrin o roli księżnej Diany w serialu „The Crown”

Jeszcze zanim Netflix poinformował, że ruszają zdjęcia do czwartego sezonu The Crown, fani serialu zastanawiali się, kto zagra księżną Dianę. Wcielająca się w tę rolę 24-letnia Emma Corrin, która niedawno rozpoczęła swoją przygodę z aktorstwem, sama przyznała, że postać Lady Di była dla niej wyzwaniem.

„Początkowo byłam bardzo onieśmielona. Słyszałam różne opinie, szybko poczułam się sfrustrowana i bardzo przestraszona”, przyznała podczas wywiadu dla E!News. „Dlatego musiałam odciąć się od tego wszystkiego i po prostu zrobić swoje. [...] Zdałam sobie sprawę, że to jest tylko postać, którą gram, że jest to tylko wersja Diany w The Crown, do której mogę wnieść coś od siebie. [...] Ta świadomość nie pozbawiła mnie presji i odpowiedzialności, ale sprawiła, że rola była łatwiejsza”, dodała.

W rozmowie z People nawiązała do najtrudniejszych momentów z czwartego sezonu The Crown. „Czułam, że jeśli próbujemy pokazać bulimię w uczciwy sposób, to musimy to faktycznie zrobić – w przeciwnym razie byłaby to krzywda dla każdej osoby, która przez to przeszła”, wytłumaczyła aktorka.

„Nie sądzę, że powinniśmy unikać tego tematu. Diana szczerze mówiła o swoich doświadczeniach z bulimią i bardzo to w niej podziwiam”, dodała serialowa Lady Di. Jak zaznaczyła, bardzo zależało jej na rozwinięciu niektórych scen, dlatego pracowała nad nimi sama i proponowała scenarzystom drobne zmiany.

Emma Corrin jako księżna Diana w serialu „The Crown”

Des Willie / PictureLux/Photoshot/East News

Emma Corrin o brytyjskiej rodzinie królewskiej

Historia księżnej Diany jest dość mroczna, a sam serial ujawnia wiele nieznanych dotąd szczegółów z życia członków rodziny królewskiej, co skłania do zastanowienia się, jaki stosunek do The Crown mają sami royalsi. „Staram się o tym nie myśleć”, stwierdziła Corrin, odpowiadając na pytanie E!News, czy książę Harry i książę William powinni obejrzeć produkcję Netflixa, i czy może im się spodobać.

„Nie wiem, czy obejrzą, czy nie. Mam tylko nadzieję, że jeśli to zrobią, to im się spodoba i docenią nasze kreacje aktorskie – jedynie jako interpretację osób, którymi są w oczach opinii publicznej. Ale mam też nadzieję, że nie oglądają The Crown, jeśli tego nie chcą, ponieważ to może być dla nich trudne”, dodała.

Emma Corrin przyznała też, że poczułaby się niezręcznie, gdyby osobiście spotkała kogokolwiek z rodziny królewskiej. „Byłabym dość zdenerwowana”, zdradziła na antenie show Today. „Myślę, że przypominałoby to spotkanie z byłym na imprezie”, dodała żartobliwie, nie ukrywając, że „pewnie by uciekła”.

Źródło: E!News, People

Emma Corrin

Arnold Jerocki/GC Images
Reklama

Brytyjska rodzina królewska

Chris Jackson/Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama