Reklama

W ostatnich tygodniach wielką popularnością wśród widzów, cieszył się program My Way stacji TVN, w którym Edyta Górniak uczyła się, jak prowadzić samochód. W ostatnim odcinku odbyło się podejście artystki do egzaminu państwowego na prawo jazdy. Jak jej poszło?

Reklama

Egzamin na prawo jazdy Edyty Górniak

Show budziło wielkie zainteresowanie przez wzgląd na to, że piosenkarka do kwestii dotyczących przepisów ruchu drogowego przemycała anegdoty z prywatnego życia. Niektóre z historii były niezwykle osobiste, jak np. wypowiedzi na temat byłego męża, Dariusza Krupy.

W ostatnim odcinku My Way pokazano, jak Edyta Górniak zmaga się z egzaminem. Teoretyczny udało jej się zaliczyć przy trzecim podejściu. Gdy przyszedł czas na test praktyczny, wspierali ją najbliżsi oraz instruktorzy. Sama przyznała, że bardzo się stresowała: „No i musiałam przystąpić do tego ostatniego egzaminu. (...) Jak wchodziłam na plac manewrowy to coś mnie złapało za gardło”.

Wiadomo, że o mały włos piosenkarka wyłożyła się na łuku, lecz, ku zaskoczeniu jej syna, zdała egzamin. Powiedziała: „Mam prawo jazdy, ale nie wiem, czy czuję się kierowcą. Powiedziałam Allanowi, a on nie uwierzył”. On z kolei przyznał: „No byłem naprawdę zdziwiony, ale cieszyłem się dla mamy... Trochę żalu, że zrobiła to przede mną (...) Przeżyła trochę w trakcie tego programu”.

Po kilkunastu dniach wybrała się z instruktorami na przejażdżkę, ponieważ wcześniej obiecała im, że osobiście zawiezie ich na swój koncert. Wówczas... zatrzymała ją policja! Okazało się, że była to rutynowa kontrola. Funkcjonariusze sprawdzili dokumenty Edyty, a później przebadali ją alkomatem. Wszystko przebiegło jak należy, a wokalistka pojechała dalej.

Reklama

Spodziewaliście się, że zostanie kierowcą?

TVN
Reklama
Reklama
Reklama