Edyta Górniak po raz pierwszy opowiedziała, dlaczego odeszła z Agenta!
Artystka pojawiła się w Dzień Dobry TVN
Uczestnicy czwartej edycji programu Agent - Gwiazdy od początku wywoływali wielkie emocje, lecz to właśnie udział Edyty Górniak wzbudzał największą ciekawość. Choć artystka gościła jedynie w dwóch pierwszych odcinkach, widać było, że to bardzo emocjonujące dla niej przeżycie. Teraz w Dzień Dobry TVN zdradziła, dlaczego zdecydowała się odejść z show!
Edyta Górniak o odejściu z programu Agent - Gwiazdy
Edyta Górniak w drugim odcinku całkiem nieźle poradziła sobie z zadaniami postawionymi przed uczestnikami, lecz mimo tego na własne życzenie zrezygnowała z dalszego udziału w zabawie. Wówczas podczas sprawdzania wyników testów, artystka ku zaskoczeniu wszystkich oświadczyła: „Nie potrzebuję już sobie niczego więcej udowadniać” i zakończyła przygodę z programem.
W sobotę 16 marca piosenkarka odwiedziła Dzień Dobry TVN, by z Piotrem Kraśko i Kingą Rusin porozmawiać o swojej ówczesnej decyzji. Wyjawiła fakt, że uprzednio wielokrotnie odrzucała propozycje stacji dotyczące udziału w show, lecz ta nie przyjmowała odmowy. Wokalistka początkowo nie chciała się zgodzić ze strachu, że kamera pokaże wszystkie emocje, do których jej fani nie byli dotychczas przyzwyczajeni. Co ciekawe, warunkiem udziału w programie było także nieangażowanie do niego nazwisk, które Edyta Górniak zamieściła na swojej "czarnej liście". Wiadomo, że znalazło się na niej kilka osób, z jakimi nie chciałaby spędzić kilku tygodni.
Wokalistka w trakcie rozmowy wyjawiła, że nie żałuje swojej decyzji o rezygnacji. Uważa, że zrobiła to w ostatnim momencie, bo od kolejnego odcinka zaczęły się konflikty, które są dla niej zawsze ciężkie do przeżycia, a jak sama mówiła, „zdążyła się przywiązać do tych ludzi”. Artystka dodała również, że z wyjazdu wróciła całkiem odmieniona. Powiedziała: „Jakoś wewnętrznie się bardzo uspokoiłam, zawierzyłam sobie, że nie wszystko jest takie straszne, jak się wydaje”.
A Wy żałujecie, że Edyty Górniak nie ma już w programie?