Reklama

Edyta Górniak woli dmuchać na zimne. Jak donosi Fakt, gwiazda ubezpieczyła swój głos na zawrotną sumę. Artystka jest świadoma, że ciągłe podróże lotnicze pomiędzy Ameryką a Europą mogą negatywnie wpłynąć na jej struny głosowe. A na dodatek cały czas przebywa w klimatyzowanych pomieszczeniach. Jednak najwięcej uwagi media poświęcają kwocie, na jaką Górniak ubezpieczyła swój niewątpliwy talent. „Zawrotna suma’’, komentują fani.

Reklama

Edyta Górniak ubezpieczyła głos

Mimo że medialna obecność Edyty Górniak nie ogranicza się jedynie do grania koncertów, gwiazda wie, jak ważny jest dla niej głos. Dlatego postanowiła ubezpieczyć go na 3 miliony złotych.

„Choć dba o swój głos, chodząc na lekcje śpiewu i przyjmując lekarstwa, chrypka i ból gardła wracają. Diwa postanowiła więc dmuchać na zimne i w tym roku ubezpieczyła swój głos. Miesięczny koszt takiego ubezpieczenia to ponoć kilka tysięcy złotych’’, informuje dziennik.

Reklama

Górniak ma jednak nadzieje, że nigdy nie będzie musiała korzystać z ubezpieczenia. Wokalistka przekonała się, jak bardzo szkodliwe dla jej głosu są podróże samolotem. Niedawno trafiła do szpitala z rozległym zapaleniem płuc.

Reklama
Reklama
Reklama