Skandal w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Pozwie ich nieuznany wnuk króla!
Królowa Elżbieta II ma prawo do niepokoju...
Brytyjska rodzina królewska mierzy się z poważnym skandalem. Wszystko za sprawą Francuza Francoisa Graftieauxa, który twierdzi, że jest... kuzynem Elżbiety II. 73-latek już dwukrotnie prosił królową o próbkę DNA, by móc potwierdzić pokrewieństwo. Twierdzi, że jeśli trzecia próba nie przyniesie rezultatu, zamierza pozwać Pałac Buckingham. Francois Graftieaux uważa, że jego dziadkiem jest Edward VIII, a jego ojciec Pierre-Edouard był owocem jednego z najgłośniejszych skandali w rodzinie królewskiej. Czy faktycznie Francois jest kuzynem królowej? Podobieństwo jest naprawdę uderzające...
Francois Graftieaux nieznany wnuk króla. Czy jest synem Edwarda VIII?
Czy brytyjska rodzina królewska będzie musiała tłumaczyć się w sądzie z rzekomego romansu króla Edwarda VIII? Francois Graftieaux uważa, że jego ojciec Pierre-Edouard narodził się z romansu ówczesnego Księcia Walii, a późniejszego króla Edwarda VIII (wuja Elżbiety II) i jego babki Marie-Leonie Graftieaux, zwykłej szwaczki. 73-latek rozpoczął swoje śledztwo w 1994 roku po śmierci ojca.
Twierdzi, że od prawie trzydziestu lat wiedział, że jego rodzina skrywa pewien sekret związany z jego prawdziwymi korzeniami. Ojciec nigdy nie chciał ujawnić mu tożsamości dziadka: „Mówił jedynie, że była to osoba sławna, która "nie mogła poślubić mojej babci”, wspomina Francois. Gdy była dziewczyna mężczyzny zwróciła uwagę na jego podobieństwo do byłego króla, Edwarda VIII, który abdykował w 1936 roku, Francois Graftieaux postanowił bacznie przyjrzeć się swojej przeszłości.
Nieślubne dziecko Edwarda VIII
Oficjalnie nic nie wiadomo na temat tego, by Edward VIII miał dzieci. Francois twierdzi, że jego babcia i przyszły król Wielkiej Brytanii przez dwa lata mieli romans. Najczęściej spotykali się w hotelu Luna Park w Paryżu. W tym czasie Edward miał odwiedzać Francję, kiedy tylko pozwalały mu na to obowiązki. Jednak Gdy w 1915 roku Marie-Leonie zaszła w ciążę, ich związek miał się skończyć, a (wówczas jeszcze) Książę Walii miał kupić milczenie kobiety.
Jak twierdzi Francois Graftieaux, pieniądze od brytyjskiej rodziny królewskiej sprawiły, że jego babka z dnia na dzień stała się jedną z najpopularnieszych francuskich projektantek mody. Pierre-Edouard, rzekomo syn króla Edwarda VIII i Marie-Leonie, narodził się w 1916 roku. We Francji zgodnie z tradycją nadaje się chłopcom podczas chrztu drugie imię, będące pierwszym imieniem ojca. A „Edouard” to z francuskiego właśnie Edward.
To nie jedyny szczegół, który przykuł uwagę 73-latka. W dniu narodzin Francois, jego ojciec podarował jego matce brylantową bransoletkę i zegarek projektu Van Cleef & Arpels, która do złudzenia przypominała tę ekskluzywnego projektu stworzonego właśnie przez byłego króla Edwarda VIII. Przypomnijmy, że podobna biżuteria, należała przed laty do żony Edwarda VIII, a w 2011 roku została sprzedana na aukcji za około 1,2 mln złotych.
Kolejnym argumentem na korzyść Francois z pewnością jest jego uderzające podobieństwo do króla Edwarda VIII. Nic dziwnego, że domaga się od królowej jej próbki DNA, by móc uzasadnić swoje przypuszczenia. Francois Graftieaux już dwukrotnie prosił pałac o próbki, jednak zarówno w 2004 roku, jak i w 2013 roku, jego prośby zostały zbyte milczeniem. Teraz 73-latek prosi o to samo po raz trzeci: „Nie proszę rodziny królewskiej o pieniądze, tytuł czy władzę. Chcę tylko potwierdzić tożsamość mojego dziadka i wyjaśnić okoliczności narodzin mojego ojca. Jeśli tym razem Pałac ponownie zignoruje moją prośbę, a jestem niemal pewien, że tak się stanie, to podejmę kroki prawne i zrobię wszystko, by największy seksskandal w historii rodziny królewskiej ujrzał światło dziennie w sądzie”, mówi.
„Jestem ostatnim żyjącym członkiem rodu Graftieaux i zrobię wszystko, by chronić nasze dziedzictwo”, dodaje. Francois twierdzi, że zależy mu tylko na tym, by jego rodzina została wpisana w podręczniki do historii jako część brytyjskiej rodziny królewskiej. Czy mężczyźnie uda się potwierdzić swoje przypuszczenia?