Reklama

Szymon Hołownia, Justyna Pochanke i w końcu Kinga Rusin oraz Magda Mołek. Grono gwiazd TVN uszczupla się z każdym kolejnym miesiącem. Jakie są tego przyczyny? W najnowszym wywiadzie dyrektor programowy stacji wyjawił kulisy rozstań z dwiema dziennikarkami, które widzowie uwielbiali od lat. Tylko dla jednej z nich szykowany jest nowy projekt…

Reklama

Edward Miszczak o Magdzie Mołek i Kindze Rusin

Na początku wywiadu w najnowszym Newsweeku Renata Kim zapytała Edwarda Miszczaka o to, dlaczego jego gwiazdy odchodzą. Dyrektor programowy TVN nie zgodził się z tym stwierdzeniem. „Najpierw Magda Mołek, teraz Kinga Rusin…” – drążyła dalej temat dziennikarka. Ojciec sukcesu wielu wielkich nazwisk telewizji odpowiedział krótko. „Każda z nich wybrała inną drogę życia. Nie jesteśmy niewolniczą firmą, jeśli ktoś chce działać na innym polu, nie możemy go zatrzymać”, czytamy w Newsweeku.

Przy okazji Edward Miszczak zdradził, że będzie tęsknił za współpracą z Magdą Mołek, choć dziennikarka może nie wybaczyć mu jednej rzeczy… „Czy żal mi odejścia Magdy Mołek? Absolutnie tak, bo pracowaliśmy razem wiele lat. Czy ona ma do mnie żal? Pewnie ma, że nie znalazłem dla niej czegoś, co by było dla niej atrakcyjne”, powiedział dyrektor programowy TVN w najnowszym wywiadzie i dodał, że prowadząca W roli głównej nie chciała zgodzić się na nowe warunki pracy. „Mogła zrobić z nami YouTube, ale chciała sama. Dziś w każdej redakcji trwa dyskusja, do kogo należą media społecznościowe. Czy do osoby, która je firmuje, czy redakcji. Powołaliśmy departament, który dostosowuje gwiazdorskie kontrakty na wzór tych amerykańskich. Nie wszystkim to się podoba”, czytamy w tygodniku.

Edward Miszczak śledzi dalsze poczynania gwiazdy i ma na ich temat swoje zdanie. „Magda wybrała drogę bardzo trudną. Różnica pomiędzy youtuberem a gwiazdą telewizji jest ogromna. Nie da się w necie robić telewizji. Bardzo często gwiazdy telewizji nie wiedzą, na co się piszą. Wydaje się im, że będą miały więcej swobody, że wszystko będzie zależało od nich”, ocenił 65-latek.

W tym samym wywiadzie poznaliśmy plany Edwarda Miszczaka na kolejne współprace z Kingą Rusin. Dziennikarka odeszła z telewizji śniadaniowej, ale nie ze stacji. „Kinga Rusin odeszła z Dzień dobry TVN, ale bardzo ją cenimy i mamy nadzieję, że razem znajdziemy jakiś format, który będzie dla niej lepszy niż pasmo śniadaniowe, gdzie ludzie poszukują innych postaw”, czytamy w rozmowie z Renatą Kim.

Reklama

Będziecie tęsknić na Magdą Mołek na szklanym ekranie? A może czekacie na nowy program Kingi Rusin? Sami jesteśmy ciekawi, co to będzie…

Marlena Bielińska/MOVE
Aldona Karczmarczyk/Van Dorsen Artists
Zuza Krajewska/LAF AM
Reklama
Reklama
Reklama