Dzieli ich 19 lat, a połączyła miłość. Niezwykła historia Piotra Adamczyka i Karoliny Szymczak
„Iść przez życie z przyjacielem, którego się kocha, to najpiękniejsze, czego możemy doświadczyć”
Piotr Adamczyk i jego ukochana, Karolina Szymczak, są jedną z najbardziej tajemniczych par polskiego show-biznesu. Rzadko wypowiadają się o swojej relacji, nie udzielają wspólnych wywiadów i raczej nie pojawiają się na czerwonym dywanie. Kilka miesięcy temu zrobili jednak wyjątek, kiedy pojawili się razem podczas premiery serialu Hawkeye, w którym aktor grał jedną z ról. Od ponad pięciu lat zakochani tworzą zgrany duet, cieszą się ze swoich sukcesów i na każdym kroku okazują sobie ogromne wsparcie... Oto ich historia miłości.
Historia miłości Karoliny Szymczak i Piotra Adamczyka
Połączyła ich wspólna pasja – aktorstwo, a także bagaż osobistych doświadczeń. Oboje długo szukali miłości i mają za sobą zakończone małżeństwa. Piotr Adamczyk i Karolina Szymczak w końcu odnaleźli u swojego boku szczęście i pragną stworzyć trwały związek. Chociaż dzieli ich dziewiętnaście lat różnicy, zakochani nie uważają, by to miało w jakimkolwiek stopniu wpływać na ich miłość. Wiek to tylko liczba, zwłaszcza, gdy los stawia na swojej drodze ludzi o podobnych pragnieniach, którzy zgodnie patrzą w jednym kierunku. Para od początku nie afiszowała się ze swoją relacją i chroniła życie prywatne.
Wielu zastanawiało się, kim jest kobieta, która skradła serce gwiazdora? Karolina Szymczak to piękna aktorka i modelka, obdarzona inteligencją, talentem. Jest absolwentką jednej z wrocławskich uczelni – została magistrem na kierunku big data, digital marketing and trend watching. Na swoim koncie ma role w filmach Diablo. Wyścig o Wszystko, Gwiazdy, Oko za oko, Polityka, Hercules, To musi być miłość. Pojawiała się również na okładkach prestiżowych magazynów. Pierwsze informacje, że aktor znany m.in. z Karola, człowieka, który został papieżem jest zakochany, pojawiły się w listopadzie 2018 roku. Jednak jedno ze zdjęć, które Karolina Szymczak zamieściła w grudniu 2018 roku sugerowałoby, że ich związek trwa od... grudnia 2016 roku.
Cichy ślub
Ślub wzięli w tajemnicy. Uroczystość odbyła się pod koniec czerwca w 2019 roku. Piotrowi Adamczykowi i Karolinie Szymczak udało się uniknąć zainteresowania mediów, a o ich wielkim dniu wiedzieli jedynie najbliżsi. To z nimi dzielili się szczęściem. „Pierwsze koty za płoty. „Małżeństwo jest dwukierunkową ulicą będącą ciągle w budowie", pisała aktorka w pierwszą rocznicę ślubu.
Zakochani starają się spędzać razem każdą wolną chwilę, a ich relacja jest naprawdę wyjątkowa. Są dla siebie ogromnym wsparciem, otaczają się miłością i dają poczucie bezpieczeństwa. Cenią w sobie ambicję, szczerość i wrażliwość. Piotr Adamczyk jest dumny z osiągnięć żony. Niedawno aktorka pojawiła się w filmie Babylon, gdzie pojawiła się na ekranie u boku Brada Pitta czy Margot Robbie.
„Moim największym prezentem, jaki dostałam w tym roku było stanie twarzą w twarz z Bradem Pittem na planie filmu Babylon w reżyserii Damiena Chazella. Granie z tak wielkim aktorem, było najpiękniejszym prezentem, jaki mogłam sobie wymarzyć, a zawsze o tym marzyła”, pisała. I zdradziła, że po nakręceniu jednej ze scen czule ją przytulił i pogratulował! „Miałam rzeczywiście wyczerpującą scenę z nim i po tej scenie dostałam brawa od ekipy. Właśnie Brad Pitt podszedł do mnie, przytulił mnie i powiedział, że jest w ogromnym szoku, bo 33 lata pracuje w tym zawodzie i dawno nie widział takiego performance'u”, twierdzi Karolina Szymczak. „Po scenie mnie przytulił, więc i tak mieliśmy ten kontakt fizyczny taki prywatny i to było bardzo miłe”, zwierzała się na kanapie „Dzień Dobry TVN”.
Karolina Szymczak także wspiera ukochanego w budowaniu zagranicznej kariery. Kilka miesięcy temu towarzyszyła mu podczas uroczystej premiery serialu Hawkeye w Los Angeles. Para zachwycała na czerwonym dywanie. „Zaskoczy Was ten aktor jeszcze! Ja od dzisiaj jestem jeszcze większą fanką (o ile da się być jeszcze większą). Jestem mega dumna. To była piękna premiera!”, pisała dumna Karolina Szymczak.
Sprawdź też: Monika i Krzysztof Luftowie: telewizja okazała się dla nich przekleństwem. Rozwód zostawił głębokie blizny
Piotr Adamczyk z żoną, Karoliną Szymczak, Premiera serialu Hawkeye w Los Angeles, 2021
Karolina Szymczak i Piotr Adamczyk o miłości
Karolina Szymczak i Piotr Adamczyk świętowali niedawno piątą rocznicę związku. Z tej okazji na Instagramie aktorki pojawił się post, w którym opowiedziała o swojej relacji z ukochanym. „5 lat. Poznawania się, docierania się, pomagania sobie nawzajem, troszczenia się o siebie, kłócenia się o pierdoły, wybaczania sobie, akceptowania swoich wad, trwania przy sobie w najtrudniejszych momentach. Zaczynamy kolejną piątkę i już nie mogę się doczekać, co będzie dalej. Iść przez życie z przyjacielem, którego się kocha, to najpiękniejsze, czego możemy doświadczyć, choć czasami długo nam zajmuje, żeby to pojąć. Dziękuję”, zwierzyła się.
Dwa lata temu zakochani adoptowali pieska. Ich życie bardzo się zmieniło. Dołożyli wszelkich starań, by pomóc pupilowi i zwalczyli traumy, z którymi się zmagał. Pokazali, że mają wielkie serca.
„Dokładnie rok temu zabraliśmy Zorę do domu. Walczyliśmy z jej lękami, z jej traumami, z jej chorobą, którą jak w końcu wyleczyliśmy, to doktor powiedział: Pani Karolino, ale to nie ja, tylko Wasza miłość. Nic dodać, nic ująć. Teraz to zupełnie inny pies. Ciekawy świata. Uwielbiający się przytulać. Biegnący w nasze ramiona jak się czegoś wystraszy. Po prostu szczęśliwy. Ja osobiście dostałam od niej lekcję empatii i cierpliwości, za którą jej dziękuje. Spróbujcie też pokochać takiego bezdomniaka! Dziękujemy”, pisała Karolina Szymczak w 2020 roku na swoim Instagramie.
Czytaj też: Anna Seniuk o Zbigniewie Cybulskim: „Gdybym tylko zechciała, mogłabym zostać jego kochanką”
Małżonkowie cieszą się swoim szczęściem. W ostatnim czasie otworzyli się na temat życia osobistego. Piotr Adamczyk w rozmowie z Kingą Burzyńską dla Dzień Dobry TVN zwierzył się, że marzy o ojcostwie. Jednak to bardzo delikatny temat, o którym trudno mu mówić. „To nie jest rzecz, o której łatwo mówić. Mam 50 lat i nie mam dzieci. To na pewno trudny temat, ale tak się na razie los toczy. Karolina mówi o tym głośno. Aż się czerwienię...”, podkreślał.
Ukochana Piotra Adamczyka otwarcie mówi o swojej walce z endometriozą. Aktorka postanowiła nagłaśniać ten delikatny temat i angażuje się w kolejne akcje, by podnosić świadomość społeczeństwa. Choroba objawia się wieloma uciążliwymi dolegliwościami (to ból w podbrzuszu, omdlenia, bole klatki piersiowej) i może prowadzić do problemów z zajściem w ciążę. Należy mówić o tym głośno, ponieważ wiele kobiet cierpi. Niektóre nawet nie są świadome, że zmagają się z tą chorobą, nie szukają odpowiedzi albo ich obawy są bagatelizowane.
„To choroba nie tylko kobiety, ale też jej najbliższych. Wszyscy cierpią. Kiedy są dzieci i patrzą na cierpiącą mamę i kiedy endo zabiera płodność i trzeba razem walczyć, żeby tę płodność ratować. Dlatego tak ważne jest wsparcie partnera. Endometriozy nie widać, nie jesteśmy naznaczone. Tam, gdzie jeszcze mam szwy, tam właśnie najbardziej nas boli. To nie jest zdjęcie w bikini na rajskiej plaży, z idealnym ciałem, ale mam to gdzieś. Już się nie wstydzę. Jeśli to może spowodować, że chociaż jakąś część z Was Drogie EndoKobiety będę w stanie poruszyć do walczenia o siebie, to jest dla mnie sukces", pisała.
Karolina Szymczak sama otrzymała ogromne wsparcie od ukochanego męża. „Największe zrozumienie dostałam od męża. On jeździł ze mną do lekarzy. Takie rzeczy bardzo zbliżają”, mówiła w 2021 roku w rozmowie z „Dzień Dobry TVN”. Wyznała też, że poddała się laparoskopii endometriozy. „Wiedziałam, że nie będę miała szansy na zajście w ciążę, jeśli nie zrobię tego zabiegu. Moje organy są tak zniszczone. Mój układ rozrodczy jest tak zniszczony, że jeśli się tego nie naprawi w porę, to mogę nigdy nie mieć szansy na bycie mamą. To przerażające, że cały świat olewa kobiety z endometriozą. To strasznie przykre, że nie ma żadnej pomocy, funduszy na chorobę, która w samej Polsce obejmuje około 3 mln kobiet. To nie jest rzadka choroba", podkreślała.
Karolina Szymczak dziś wspiera inne kobiety. Opisuje szczegółowo na czym polega choroba i zaznacza, że nie należy się jej wstydzić, ale mówić o niej głośno. „Kiedy ja powiedziałam o chorobie, poruszyłam moje koleżanki do badania się, bo okazuje się, że kobiety milczą w cierpieniu. Wy też poruszcie swoje koleżanki, partnerki, żony, siostry, kuzynki, a może nawet siebie. Wróciłam na Psychologię, żeby móc pomagać wszystkim kobietom, które przechodzą ten bolesny i psychicznie trudny proces choroby. Jest misja do zrobienia. Możemy sobie nawzajem w tym pomóc. Wierzę w to :)”, pisała w 2021 roku.
Jej głos jest bardzo ważny. Mamy nadzieję, że historia Karoliny Szymczak, a także jej działania w kwestii uwrażliwiania i uświadamiania społeczeństwa skłonią kobiety do wykonywania badań.
Karolinie Szymczak i Piotrowi Adamczykowi życzymy wszystkiego, co najlepsze!
Źródło: Pomponik, Co Za Tydzień/TVN,Show, Gwiazdy WP.pl , Interia, Plejada, Super Express