Reklama

Dominika Chorosińska zadebiutowała na ekranach jeszcze pod swoim panieńskim nazwiskiem Figurska. Przez ponad siedem była gwiazdą TVP: w ponadczasowym serialu „M jak miłość” wcielała się w postać Ewy Nowickiej-Skalskiej. Chociaż jako aktorka odniosła sukces, w 2009 r. zdecydowała się zrezygnować z roli, która przyniosła jej popularność. W 2016 r. wystąpiła w produkcji „Smoleńsk”, a w tym samym roku zaczęła współprowadzić programy emitowane w Telewizji Republika. Później zaczęła pojawiać się w programach nadawanych na antenach TVP oraz TVP Info. Wkrótce później zdecydowała zająć się polityką. Dziś jest posłanką PiS, która w październiku 2023 r. otrzymała mandat poselski na kolejną, drugą już kadencję. Chociaż jej życie zawodowe zdaje się rozkwitać, w życiu prywatnym byłej aktorki kryje się wiele tajemnic. Jedna z nich dotyczy jej męża, Michała Chorosińskiego…

Reklama

Dominika Chorosińska jest mamą szóstki dzieci

Dominika i Michał Chorosińscy na co dzień są rodzicami aż szóstki dzieci: pełnoletniej już Anastazji, Matyldy, Józefa, Piotra, Jana Pawła oraz najmłodszej córeczki, której imienia nie zdradzili. Dziewczynka urodziła się jesienią 2020 roku. Była Aktorka często wspominała w wypowiedziach medialnych o swojej rodzinie, którą jak mówi, zawsze stawia na pierwszym miejscu. Uduchowiona Dominika Chorosińska podkreślała, że już na samym początku związku ze swoim mężem założyli, ile będą mieli dzieci. Chociaż początkowo planowali ich mniej, jedno wydawało się być prezentem od losu.

„Przed ślubem umawialiśmy się z mężem, że będziemy mieli pięcioro dzieci. Wtedy to było powiedziane żartem. Właściwie z pierwszym dzieckiem wydawało nam się, że nastąpił koniec świata, że na nim się skończy. Potem pojawiło się drugie i trzecie. Nagle zobaczyliśmy, że to może być coś pięknego, że te dzieci to jest wielki skarb… i pojawiło się czwarte dziecko. I śmiejemy się z mężem, że potem nie chcieliśmy, żeby ten czwarty był jedynakiem, ponieważ poprzednia trójka wychowywała się jak gdyby razem” mówiła posłanka w jednym z wywiadów.

„Była duża różnica wieku między nimi, ponieważ czwarty synek pojawił się po dłuższej przerwie i stąd nasza decyzja o kolejnym dziecku. Jesteśmy przekonani, że zupełnie inaczej chowają się maluchy, jak są blisko siebie”, dodała kilka lat później w programie śniadaniowym „Dzień Dobry TVN”. Aktorka ciepło wypowiadała się o swojej rodzinie i swoich pociechach, pominęła jednak zupełnie fakt, że jej mąż wcale nie jest biologicznym ojcem jednej z nich…

Zobacz też: Córka polskiego księcia i bizneswoman pójdzie w ślady rodziców? Weronika Lubomirska-Lanckorońska ma już 15 lat

AGENCJA SE/East News

Romans Dominiki Chorosińskiej

Zanim była aktorka zbliżyła się do wiary i do Boga, o czym z pasją publicznie mówi, jej małżeństwo przeżyło chwilę słabości. Posłanka zboczyła ze ścieżki wierności i dopuściła się zdrady. Media mówiły wtedy, że jej kochankiem został 10 lat starszy reżyser i kompozytor. To właśnie z nim miała zajść w trzecią ciążę z synem, Józefem. Jej mąż Michał Chorosiński uznał jednak dziecko za swoje. Po latach działaczka PiS tłumaczyła, że trudno jest wytrwać w monogamicznym związku, który trwa kilkanaście lat...

Na szczęście w chwili największego kryzysu, kiedy małżeństwo pary gwiazdorów wisiało na włosku, 44-latce pomóc miała jedna ze świętych. „Skleiliśmy małżeństwo, choć z ludzkiego punktu widzenia było to niemożliwe. Najpierw zaczęła mnie rozsadzać tęsknota za sakramentami. Pewnego dnia na targach książki przypadkowo natknęłam się na Dzienniczek s. Faustyny. Przeglądając go, znalazłam zdanie, że mogą przyjść do mnie najwięksi grzesznicy. Poczułam, że zalewa mnie strumień boskiej miłości. Dziś uważam, że to m.in. s. Faustyna uratowała moje małżeństwo”, mówiła w jednym z wywiadów Dominika Chorosińska.

W rozmowie z portalem idziemy.pl dodała: „Często dostaję jakieś prezenty od Pana Boga. Z Bożą pomocą udało nam się uratować nasze małżeństwo po kryzysie... Wiem, że samej, ludzkimi siłami, ciężko byłoby to wszystko pozbierać. I takich cudów mniejszych i większych odkrywam mnóstwo w swoim życiu. Miłosierdzie Boże przez cały czas mnie prowadzi”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Adam Woronowicz jest ojcem czwórki dzieci. Najstarsza córka aktora już wie, co będzie robić w przyszłości

Przy okazji wywiadu z dziennikiem Fakt, wydało się, że nie tylko Dominika Chorosińska dopuściła się aktu niewierności: Michał Chorosiński również ma na swoim koncie zdradę. Na szczęście żona mu wybaczyła. „Dobrze się nam układa. Myślę, że coś takiego się już nie powtórzy, no... bo człowiek uczy się na doświadczeniach. Najważniejsze jest dla nas dobro dzieci”, mówił aktor i dodał, za co ceni ukochaną. „Dominika jest mądrą i dojrzałą kobietą, rozmawialiśmy na ten temat. Wychowujemy wspólnie dzieci, a to była tylko moja jednorazowa przygoda”, mogliśmy przeczytać na łamach gazety.

Mimo wszystko nawet taka historia małżeństwa nie stała na przeszkodzie, by w 2012 r. Dominika Chorosińska została ambasadorką kampanii „Wierność jest sexy” i radziła małżeństwom, jak wytrwać u swojego boku. Kilka lat później jako radna w sejmiku wojewódzkim decydowała o losach mieszkańców Mazowsza. Z kolei w 2019 roku przegrała wybory do Europarlamentu, ale za to chwilę później uzyskała mandat posłanki na Sejm IX kadencji z ostatniego miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości. W 2023 r. ponownie została posłanką tej samej partii.

Dominika Chorosińska skomentowała słowa Jarosława Kaczyńskiego

Posłanka PiS zabrała głos w sprawie jednej z najbardziej kontrowersyjnych wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego na temat dzietności Polek. Przypomnijmy, że prezes partii stwierdził, że: „Jeżeli na przykład utrzyma się taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie. Pamiętajcie, że mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm, to musi pić nadmiernie przeciętnie przez 20 lat. Jeden krócej, drugi dłużej, bo to zależy od cech osobniczych, a kobieta tylko dwa [...] Ja nie jestem zwolennikiem bardzo wczesnego macierzyństwa, bo kobieta też musi dojrzeć do tego, żeby być dobrą matką. Ale jak do 25. roku daje w szyję... Trochę żartuję, ale proszę państwa, to nie jest to dobry, że tak powiem, prognostyk w tych sprawach. Trzeba z pewnymi zjawiskami walczyć”, powiedział podczas wizyty w Ełku w 2022 r.

Dominika Chorosińska zdecydowała się zabrać głos w tej sprawie. Według niej „Nie mamy zapaści demograficznej, bo dzieci rodzi się więcej, niż się rodziło. Jest mniej kobiet w wieku rozrodczym [...] Nie dlatego, że dzieci się mało rodzi. Jest mniej kobiet w wieku rozrodczym, dlatego rodzi się mniej dzieci, a nie że jest mniej urodzeń”, wyraziła swoje zdanie w sejmie.

ONS

13 listopada 2023 r. O posłance znów zrobiło się głośno, gdy ponownie postanowiła wyrazić swoje zdanie z ławy poselskiej. Gdy marszałkiem Sejmu mianowany został Szymon Hołownia, Dominika Chorosińska krzyczała w jego kierunku „masz talent!”. W rozmowie z Wirtualną Polską wytłumaczyła swoje zachowanie: „Będzie musiał użyć tego talentu, żeby z tej błogiej nieświadomości przejść do wiedzy, na czym polega praca marszałka”. Polityk znany ze swojej poprzedniej pozycji jako prowadzący talent show „Mam Talent!” odpowiedział jej „Ja też oglądałem, droga pani poseł, bardzo ceniłem ten program”.

Reklama

Czyżby posłanka zapomniała o swojej własnej karierze medialnej poprzedzającej jej powołanie polityczne?

Reklama
Reklama
Reklama