Jan Englert, Beata Ścibakówna, Viva! 6/2022
Fot. Robert Wolański
O TYM SIĘ MÓWI

Dwanaście lat temu Jan Englert miał polecieć do Smoleńska. Zrezygnował w ostatniej chwili

Jego miejsce w samolocie zajął inny aktor

Rafał Kowalski 11 kwietnia 2022 20:40
Jan Englert, Beata Ścibakówna, Viva! 6/2022
Fot. Robert Wolański

Dwanaście lat temu doszło do katastrofy smoleńskiej, w wyniku której zginęło 96 osób. Najważniejsze osoby w państwie oraz załoga TU-154 rozbili się 10 kwietnia 2010 roku na chwilę przed godziną dziewiątą polskiego czasu. O przejmującym i smutnym wydarzeniu pamiętamy do dziś. Nie wszyscy jednak wiedzieli, że zaproszenie na ten lot otrzymał też Jan Englert.

Beata Ścibakówna o locie do smoleńska 10 kwietnia 2010 roku

Jan Englert dwukrotnie został zaproszony przez Kancelarię Prezydenta do udziału w obchodach 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Aktor jako jeden z członków polskiej delegacji miał przed wszystkimi gośćmi odczytać na miejscu pamiętniki i listy zmarłych oficerów.

Było jednak coś, przez co odrzucił propozycję. „Mój mąż chciał tam polecieć, ale ostatecznie zrezygnował, bo w dniu tej wizyty w Teatrze Narodowym miało być grane „Tango" - spektakl prestiżowy dla wąskiego grona. Jako dyrektor czuł się w obowiązku tam wtedy być, poza tym zatrzymywały go przygotowania do bliskiej premiery spektaklu, który reżyserował”, opowiedziała Beata Ścibakówna gazecie Na żywo.

Czytaj także:  Jan Englert: „Wegetacja mnie przeraża, dlatego mam hasło – umrę zdrowy! Byle jeszcze nie dzisiaj"

Jan Englert, VIVA! 2010
Fot. Robert Wolański

Jan Englert, Beata Ścibakówna, Viva! 6/2022
Fot. Robert Wolański

Kto zastąpił Jana Englerta na pokładzie lotu do Smoleńska? Kim był Janusz Zakrzeński?

Mąż Beaty Ścibakówny tylko raz odniósł się publicznie do wydarzeń z dziesiątego kwietnia 2010 roku, który zmienił oblicze Polski. W wywiadzie dla VIVY! podkreślał, że nie czuje, jakby dostał drugą szansę na życie. Dlaczego? „Wtedy nawet przez chwilę nie myślałem, że ktoś coś mi podarował. Dlatego, że przecież odmówiłem tego wyjazdu, choć dwukrotnie mi go Kancelaria Prezydenta oferowała”, mówił nam artysta.

Podczas gdy Jan Englert pozostał pracować w Warszawie, jego miejsce w samolocie TU-154 zajął Janusz Zakrzeński. To aktor znany z ról w takich produkcjach jak: Nad Niemnem, Polonia Restituta czy Epilogu Norymberskiego. Urodzony w 1936 roku artysta działał też przez większość swojej kariery w teatrach.

Pierwotnie Janusz Zakrzeński miał udać się do Katynia pociągiem. Plany zmieniły się, bo w samolocie zwolniło się miejsce. W chwili tragicznej śmierci aktor miał 74 lata. 

CZYTAJ TEŻJoanna Racewicz w 12. rocznicę śmierci męża: „To wystarczająco długo, żeby pamięć przeszła w strefę symbolu

Janusz Zakrzeński, 2005

Janusz Zakrzeński, 2005
Fot. MIREK NOWORYTA/East News

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Kocha muzykę, ale już podważano jej sukcesy. Córka Aldony Orman o cieniach posiadania znanego nazwiska

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

KATARZYNA DOWBOR o utracie pracy, nowych wyzwaniach i o tym, czy mężczyźni... są jej potrzebni do życia. JOANNA DARK i MAREK DUTKIEWICZ: dwie dusze artystyczne. W błyskotliwej i dowcipnej rozmowie komentują 33 lata wspólnego życia. SYLWIA CHUTNIK: pisarka, aktywistka, antropolożka kultury, matka. Głośno mówi o sprawach niewygodnych i swojej prywatności. ROBERT KOCHANEK o cenie, jaką zapłacił za życiową pasję – profesjonalny taniec. O TYM SIĘ MÓWI: Shannen Doherty, Christina Applegate, Selma Blair, Selena Gomez, Michael J. Fox łamią kolejne tabu – mówią publicznie o swoich chorobach.