Reklama

Środek lata, Wenecja, gromada najbliższych przyjaciół. Tak dwa lata temu wyglądał słoneczny weekend Agnieszki Szulim i Piotra Woźniaka-Staraka. W sobotę, w Pałacu Vendramin Calergi znana prezenterka powiedziała swojemu ukochanemu „tak” i przy okazji przyjęła jego nazwisko. Za dwa dni będziemy obchodzić drugą rocznicę tego wydarzenia. Ale para nie spędzi tego dnia razem…

Reklama

Agnieszka Woźniak-Starak o 2. rocznicy ślubu

Dlaczego Agnieszka i Piotr nie będą wspólnie celebrować rocznicy ślubu w jej dniu? Bo prezenterka ma inne plany, o realizacji których marzyła już kilka miesięcy temu. „Ja będę na obozie u Anny Lewandowskiej. Śmiejemy się, że tak strasznie chciałam na niego jechać, że nawet rocznica mi tych planów nie mogła zmienić”, powiedziała nam ze śmiechem Woźniak-Starak.

„A tak naprawdę wspólnie postanowiliśmy, że rocznicę będziemy świętować po moim powrocie na Balu TVNu, który jak wiadomo też jest dla nas szczególny… No niestety Anka co roku tak organizuje obozy, że jak nie w nasz ślub, to potem w rocznicę”, dodała w rozmowie z nami gwiazda TVN.

Czym dla Agnieszki Woźniak-Starak był ślub?

Przy okazji spotkania z prowadzącą programu Ameryka Express, postanowiliśmy dowiedzieć się, co jej zdaniem zmienia decyzja o sformalizowaniu związku. „Według mnie to jest taka ważna deklaracja dla obu stron, niesamowite przeżycie zarówno dla kobiety jak i mężczyzny. Mimo że w samym związku niewiele to zmieniło, to w świadomości owszem. Wyjątkowa była myśl o tym, że oboje chcemy być razem to końca życia i mówimy to głośno przed całym światem”, usłyszeliśmy.

Reklama

Życzymy Agnieszce i Piotrowi kolejnych lat wspólnej drogi przez życie. To relacja pełna miłości, spontaniczności i radości, jesteśmy więc pewni, że nasze życzenia się spełnią. Lubicie tę parę?

Reklama
Reklama
Reklama